Aniu, zagościła jak najbardziej, ale nie jest ena razie fotogeniczna, bo odchorowuje przesadzanie
Toszko, oczywiście podlewane będą, za dużo mnie pracy kosztuje wyprowadzenie ich na ludzi, żeby teraz zmarnować, co jakiś czas dostaną jeszcze ten substral na korzenie

Część jeszcze nie ma tych przyrostów, ale są zielone i mają takie kuleczki jak na przyrosty, to chyba też ok?
Ewa, pinvitem, to chyba nie. Pinvit jest do iglaków, a cis nie lubi kwaśno. Daj im mączki, dolomitu, kompostu, przemotyczkuj i podlewaj. W pierwszym roku po posadzeniu niczym bym nie nawoziła.
Ja nie Toszka, ale zdanie wyraziłam, nie wiem czy dobre