Tamaryszek piękny ")))(

Aniu ja miałam na myśli ciągły brak czasu ) ogrod to przyjemnosc . Chwasty u mnie pięknie zadarnily zimię ale nadejdzie weekend kiedy to ogarnę ))(

Tobie to wszystko rośnie, jak u mnie nie obrażając mlecze

Tym razem zazdroszczę deszczu..bardzo mi go trzeba. Beczka pusta a dodatkowy licznik na wodę ogrodową czeka na fachowca.

Jola, u mnie też zadarniacze szaleją, kiedyś też ogarnę, ale nie wiem kiedy

Martusia, mlecze też mam wypasione I osty

Ewa, no wczoraj u mnie podlało porządnie, chwasty aż piszczą z radości i pną się do góry

Po obejrzeniu zdjęcia szkolnego tamaryszka, zaczęłam mieć obawy, czy nie mam na niego zbyt małego ogrodu.

Tamaryszek piękny, ale mam nadzieję, że mój aż tak dorodny nie będzie

Ja też po deszczu zabrałam się za zielsko. Walka jak zwykle nie równa. Bylinową mam tak opanowaną, że nie mogę sobie z tym poradzić

Makusia napisał(a)

Tobie to wszystko rośnie, jak u mnie nie obrażając mlecze

Się ciesz i wykorzystuj - gnojówka z mleczy podobno jako jedyna nadaje siędo kwasolubów

Ogromny ten tamaryszek,lubię takie rosochate krzewy. Ciekawe ile lat potrzeba żeby mieć taki okaz .

AnnaCh napisał(a)

Wczoraj jak byłam po córkę, to zachwyciłam się tamaryszkiem rosnącym pod szkołą
Zobaczcie jaki piękny

Heh piękne drzewo a szkoła to jakiś wypas ekskluzywny

Macham Annno!

Haniu, jakoś się upchnie

Mirella, no ja właśnie w niektórych miejscach też nie mogę sobie poradzić, porażka normalnie, a teraz ciepło, po deszczu, to będą szaleć...

Asiu, Ty to we wszystkim umiesz znaleźć pozytywy

Asiu remontowa, nie mam pojęcia, rośnie tam odkąd pamiętam

Aniu, no wypas, szkoła w pałacu To Państwowa Szkoła Muzyczna