Koniec fotorelacji Jutro i pojutrze koniecznie posadzić trzeba to co dziś wykopane, oby tylko nie pojawił się nocny przymrozek
Trochę opuchlaków wykopałam, czas zrobić z nimi porządek, pożarły rozchodniki
Już kolejny raz je wykopałam i chyba przeniosę w inne miejsce, ale pewnie potwory przeniosą się w nowe miejsce FUFU
Na koniec (pewnie powtórka) najładniejsze kolory jesieni
Daaawno u Ciebie nie byłam i teraz żałuję bo widoki zapierające dech w piersiach. Rabata z berberysami wymiata, te soczyste kolory, kontrasty. Bardzo mi podoba. Macham!
Taki chaos powstał przy moim udziale ,eM też w tym uczestniczył, nawet nazwał mnie destruktorem, ok mogę być destruktorem, ładnie brzmi, prawie jak konstruktor.
Tyle funkcji w życiu pełniłam, więc i tu dam radę, mogę być destruktorem
brzmi OK.
zdęcia tak wolno się wgrywają, że szkoda mi czasu, może wieczorem będzie lepiej to powiększe dokumentację chaosu