Może rosplenice lub hakone na zmianę z hortensjami mniejszymi (Bobo) tak, aby pnie drzew utonęły w roślinach bo przy 50 cm trudno od strony kostki wsadzić rośliny. Na wiosnę mogłyby tam królować cebulowe.
Mam nasiona no nie wiem sama... nie mogę się zdecydować zupełnie co ma się tam pojawić, oprócz drzew które na pewno chcę tam mieć, a może w ogóle z kwitnących zrezygnować? dać tylko buksy i trawy? tylko czy trzcinniki czy seslerie dzielić które mam już bliżej furtki i przy szambie...
A wiesz Iwonko, że nawet mam 3 bobo i kilka rozmnożonych, tylko czy na początku one nie będą tam za bardzo wysychać? tam jest straszna patelnia, póki korony drzew będą małe to będę miała problem.
Ja tam zawsze jestem za kwitnącymi Niekoniecznie za hortkami, bo obawiam się suszy w kolejnych latach. To zależy, czy masz tam ziemię trzymającą wilgoć.