Od nowa ... na przekór wszystkim

iwka 10:34, 05 sie 2015

Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363

amelia_b napisał(a)

Szok i nasze pokolenia muszą się wszystkiego uczyć,a dzieciaki to jak by się z tą wiedzą urodziływszystko wiedzą,mój czytać nie umie a w grach na komputerze go nie da rady zagiać

Moja córka kiedyś mnie spytała co ja robiłam będąc w jej wieku bez kopmutera, i jak powiedziałam jej, że spotykaliśmy się wieczorami ze znajomymi, chodziliśmy to tu, to tam, siedzieliśmy na ławkach, to stwierdziła, że miałam nudne dzieciństwo

____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.

amelia_b 10:34, 05 sie 2015

Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 12720

Do góry

iwka napisał(a)

ha ha też tak mam

Ja wszystko musze wyciągnąć i sprawdzić, i tak wyciągam, wyciągam i nic aż tu nagle korzeni przy jednym z 5 jakież to było zdziwienie

to go do ziemi z tekstem po co ja cie maluszku wyjełam

i potem znowu nic nic i nic

no to jak w jednej sadzonce korzenie 2 cm a w reszcie nic to już raczej cudów nie będzie?

____________________
Pogubiłam się po drodze

ewelaa74 12:08, 05 sie 2015

Dołączył: 29 kwi 2014
Posty: 857

Do góry

Heloł!
ja w tym roku próbuję ukorzeniać bukszpany. Siedzą od miesiąca w doniczkach ale nie mają młodych listków jak np.trzmielina. A do ukorzeniania anabelek jeszcze nie dorosłąm. Daj znać jak Ci się uda - zmałpuję po Tobie

____________________
Ewela - http://www.ogrodowisko.pl/watek/4489-narodziny-ogrodu-eweli

Shemsi 15:14, 05 sie 2015

Dołączył: 15 cze 2015
Posty: 716

Do góry

O, muszę też się za sadzonkowanie wziąć. Przytnę rodzicom bukszpan, może jeszcze mi się uda w tym roku cokolwiek ruszyć w tym temacie.

____________________
Weronika Oswajanie chaosu

lojalna_ 16:15, 05 sie 2015

Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078

Do góry

zas lezy do gory brzuchem

)))

____________________
Jola Lawendowy zawrót głowy

amelia_b 21:00, 05 sie 2015

Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 12720

Do góry

Byłam

ide posiedzę na tarasie, swierszcze mi pośpiewają i spać pójdę

____________________
Pogubiłam się po drodze

jolka 14:32, 06 sie 2015

Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509

Do góry

Iwonka, ja też muszę dokładniej Twoje zapiski przestudiować, bo się w temacie rozmnażania anabell/strong anabell/inceredible rozezjanę

Macham słonecznie

____________________
Ogród wśród pól i wiatrów

babka 00:12, 07 sie 2015

Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359

Do góry

Iwka to Ty pytałaś ostatnio gdzie szukać opuchlaków?
Jeśli Ty to Ci powiem, że przed chwilą wróciłam z polowania, bo mi coś bergenie żre, no i znalazłam... Znalazłam je w takiej luźnej jakby otulinie pajęczej. Wygląda to jak paproch przyczepiony do liścia, a w środku siedzi taki mały czarny ... wrrrr Doszukałam się trzech sztuk i wszystkie były na spodniej stronie liści.

____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób

iwka 08:49, 07 sie 2015

Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363

Do góry

babka napisał(a)

Iwka to Ty pytałaś ostatnio gdzie szukać opuchlaków?
Jeśli Ty to Ci powiem, że przed chwilą wróciłam z polowania, bo mi coś bergenie żre, no i znalazłam... Znalazłam je w takiej luźnej jakby otulinie pajęczej. Wygląda to jak paproch przyczepiony do liścia, a w środku siedzi taki mały czarny ... wrrrr Doszukałam się trzech sztuk i wszystkie były na spodniej stronie liści.

Tak Olu, to ja pytałam, ale nie wiedziałam, że one w tej otulinie też siedzą, myślałam, że łażą po liściach. Jednego chodzącego znalazłam na RH i jeszcze takie coś jak mała stonka, ale to nie ruszało się. Wrotycz nastawiony, bedę lać

____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.

iwka 08:54, 07 sie 2015

Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363

Do góry

jolka napisał(a)

Iwonka, ja też muszę dokładniej Twoje zapiski przestudiować, bo się w temacie rozmnażania anabell/strong anabell/inceredible rozezjanę

Macham słonecznie

Jolu mi się udało w tym roku pierwszy raz z patyków rozmnożyć anabelki i limki. Patyki poszły do ziemi w zacienionym miejscu, kilka razy podlałam i część się przyjęło. Parę razy już mnie korciło przesadzić, ale dałam sobie po łapach i czekam do wiosny

Patyki trzymane w wodzie dla mnie porażka, zaśmiardły się tylko i nic

No i przez te odkłady super się ukorzeniają

____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.