Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Od nowa ... na przekór wszystkim

Od nowa ... na przekór wszystkim

AniMa 13:41, 21 kwi 2017


Dołączył: 23 cze 2016
Posty: 4999
Kochana i jeszcze nie do zastąpienia
____________________
Ania Ogropole-jeszcze nie ogród ale już nie pole
malkul 14:49, 21 kwi 2017


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
iwka napisał(a)

wszystko się zgadza

też mam nabytą, ale sklerozę również mam przeszukałam notatki i proszę bardzo, wszystko o hakone, oczywiście Toszkowe porady

HAKONE
...

kradnę do siebie bo to niezwykle cenne infromacje.
____________________
Gosia - Ogród tworzę nowoczesny***Wizytówka - Ogród nowoczesny kokoszki
malkul 14:56, 21 kwi 2017


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
Toszka napisał(a)


Rozplenice ...
Paradoksalnie także, wiązanie jej na zimę w praktyce osłania starzejący się środek, a odsłania najżywszą część - krawędź kępy. ...


toszka muszę dopytać - czy ty u siebie wiązesz na zime rozplenice (paradoksalnie)?
____________________
Gosia - Ogród tworzę nowoczesny***Wizytówka - Ogród nowoczesny kokoszki
m_gocha 14:58, 21 kwi 2017


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
Toszka, Czy mogę wrzucić do siebie Twoje uwagi dotyczące rozplenic (tak ku pamięci)
Z góry dziękuję
____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
Toszka 17:50, 21 kwi 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
malkul napisał(a)


toszka muszę dopytać - czy ty u siebie wiązesz na zime rozplenice (paradoksalnie)?


Nigdy nie wiążę, a mam je od prawie 7 lat. Dzielę, tnę, eksperymentuję (tzn. sadzę w ekstremalnych warunkach wilgotnościowych i wietrznych) i w styczniu tnę w kule


m_gocha napisał(a)
Toszka, Czy mogę wrzucić do siebie Twoje uwagi dotyczące rozplenic (tak ku pamięci)
Z góry dziękuję


Toż po to piszę, by służyło

____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
malkul 18:44, 21 kwi 2017


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
Toszka napisał(a)


Nigdy nie wiążę, a mam je od prawie 7 lat. Dzielę, tnę, eksperymentuję (tzn. sadzę w ekstremalnych warunkach wilgotnościowych i wietrznych) i w styczniu tnę w kule




w kulę? ja jka ci kwitnie potem? masz jakieś foto dla nas?


a czemu w kulę?
____________________
Gosia - Ogród tworzę nowoczesny***Wizytówka - Ogród nowoczesny kokoszki
amelia_b 18:58, 21 kwi 2017


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 12720
No właśnie, czemu?
____________________
Pogubiłam się po drodze
Rytla 21:01, 21 kwi 2017


Dołączył: 10 maj 2016
Posty: 689
bo kula to doskonałość!
____________________
Rytlogród na 18 stóp
jazzy 23:09, 21 kwi 2017


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
Toszka napisał(a)


Rozplenice lubią ciężkie, długo utrzymujące wilgoć gleby. Dołek musi być dość głęboko i min. 3 razy szerzej przekopany z kompostem, korą i obornikiem. Rozplenica korzeni się głęboko..
O tak, przekonałam się o tym tydzień temu jak wykopałam swoją, prawie trzyletnią rozplenicę. Umordowałam się przy wykopywaniu jak dziki osioł, a potem znowu przy dzieleniu... Masakra...
____________________
"w moim ogrodzie, gdzie czas leniwy..."
Toszka 11:35, 22 kwi 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
malkul napisał(a)


w kulę? ja jka ci kwitnie potem? masz jakieś foto dla nas?


a czemu w kulę?


Pisałam powyżej, że w styczniu tnę w kulę jak kępa trawy traci pokrój i leży od wiatru lub śniegu. Tnę dla estetyki, w kulę, która dalej dla karpy pełni rolę ochronną. Dzięki przycięciu fajnie wygląda (do połowy kwietnia) i tak nie śmieci. Potem, w kwietniu tnę krótko na 5-8cm. W niczym takie dwukrotne cięcie nie przeszkadza w kwitnieniu.

Takie słomiane kule - moim zdaniem - fajnie wyglądają i wprowadzają chwilową zmienność w ogrodzie.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies