Mam te moc, mam te moc .... hihi dziołchy już po mocy

dwa dni nic nie robię tylko sie przesmradzam.Dzisiaj do południa latalam po urzędach, no i powiem Wam ze dostałam niezły wycisk, pot mi ciekł po tyłku. Jak przyjechalam do domu to od razu byl basen i lenistwo. Niedawno wylazlam

teraz to ja moge pracowac , tylko lenia mam
Renia Ty to jestes perfekcjonistka i wcale ci sie nie dziwie ze mierzysz i mierzysz. U ciebie to wszystko na tiptop dopracowane i dlatego masz tak pieknie.
Ania nie mierzylam jaka odległość do paleniska, Kasia pisała ze nogami dotyka , wyciągnęłam swoje, szersze niż dłuższe

jak się mocno spreze to dotykam i to mi wystarczyło.
Kasja to jezowki. Wydalam wczoraj 8 bo blokowaly mi przesunięcie obrzezy . Własne z siewek jedna różowa byla to ja wyrwalam.
Marta, Magda, Kasia, Toszka ze niby ja cos biorę? Haha no dobra, macie mnie

magnez, d3, jakies tam hormony i wsio
Mirella, to nie Las, to przebrzydłe znienawidzone osiki które się rozrastaja w zastraszającym tempie. Korzenie dorastają mi do podmorowki w nowym domu i wyrastają mi przy nim. Cały blaszak miałam w tych młodych drzewach. kosze trawe to ida pod noz a za tydzien znowu sa. Caly ten pas przy siatce obczyscilam z korzeni na szerokosc prawie 5 metrow. Zostalo mi pewnie jeszcze z 10 metrow po dlugosci
ale w tym roku juz nie dam rady.
____________________
Iwona
Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.