Wiesz w pędy do wycięcia to on dojrzały był już ze 30 lat temu wcześniej z 80 mb obsadzone było ligustrem. Ogrodzenie eleganckie ale wymagało duuuuużo pracy
Teraz doszły trawy i tu powstał nowy wiosenny problem
Na razie nie dają oznak życia ale jeszcze czas by pokazały wolę życia. Jesień była dla mnie mało łaskawa i w zasadzie nic nie okrywałam, teraz się okaże co przetrwało
Ze 3-4 godziny ale mowa tylko o tej stercie na pierwszym planie.
Ubiegłoroczny urobek wysypałam na pryzmę. Tegoroczny pod wpływem Gruszki rozsypałam między krzewy owocowe - zasypałam nimi zeszłoroczne kartony ściółkujące miejsce między roślinami
Nigdy nie wiem co z tym urobkiem robić, pryzma u mnie za pryzmą, zeszłoroczną wyściółkowałam skrzynki warzywne wokół, a takie sterty wszystkiego mam w dwóch miejscach, nie idzie się przerobić tego wszystkiego, leży już dwa lata i tak dobijam, co roku, suche trawy pakuję do wora i na wywóz, zawsze to trochę mniej mam, bo z traw i miskantów śmietnistko się robi