Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród do odnowy

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród do odnowy

anka_ 14:31, 23 kwi 2019


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Gosiek33 napisał(a)
Itoh nie mam, nie odważyłam się, inne też różnie kwitną u mnie.
Gosiu a drzewiaste masz?

wiosna zdecydowanie bardziej zaawansowana u ciebie. Jak byłam w święta w Wawie to po raz kolejny ze smutkiem obserwowałam jak daleko w tyle z wegetacją są moje rejony. A niby nie tak daleko.
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
Gosiek33 14:42, 23 kwi 2019


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14119
Będziemy kwiaty bzów wąchać. Miss Kim obsypany pąkami a w zeszłym roku chyba wcale nie kwitł

jeżówki z wyjątkiem Cherry Fluff powychodziły, zapłaczę się jak okażą się jednorocznymi
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
TAR 15:18, 23 kwi 2019


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 7268
noo uwielbiam ten zapach, mimo ze do mojego planu lilaki ani troche nie pasowaly to mam je wlasnie dla ich kwiatow i zapachu. palibiny, miss kim itp. pachna zupelnie inaczej niz te duże klasyki ale wszystkie odjazdowo

u mnie z 3 cherry fluff wyszla jak na razie tylko jedna (o ile to ona, bo juz lekko zwatpilam)

u mnie w tym roku bedzie tez kwitl po raz kolejny judaszowiec od Wusi, ma zdecydowanie wiecej kwiatow na korze niż rok temu miejscowka mu najwyrazniej służy. nie wiem jak z tym drugim przy lesie, musze kore na pieńku obadac





anka_ napisał(a)
Gosiu a drzewiaste masz?

(
ja nie Gosia ale mam drzewiaste, te rosna i kwitna doskonale, pomimo ze na zdjeciach wygladem byly ciut inne ale zdecydowanie wole te nasze zwykle bylinowe, bo pachna oblednie i dlugo kwitna. drzewiaste nie pachna a kwiatki duzo krócej na galazkach sie utrzymuja
____________________
Ogrod nad bajorkiem
tulucy 15:21, 23 kwi 2019


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12895
Moja Itoh Bartzella w pierwszym roku miała może jeden liść, w drugim była kępka, w trzecim jeden pąk, który nie zakwitł. Teraz czwarty sezon... Nie wiem, co będzie.
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
TAR 15:21, 23 kwi 2019


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 7268
i cos w tym roku w warzywniku nie chce nic wschodzic, nie wiem czy to nasiona jakies takie ciulowate. 2 tygodnie temu posialam pietruszke, koper, siedmiolatkę i rzodkiewki i nic nie wzeszlo. a siałam z różnych firm na wszelki wypadek. podlewam odstałą woda a tu cicho. przerzuce sie chyba tylko na truskawki. choc maz jak wczoraj jadl buraczki to prosil bym znowu posiala i zrobila, bo tak mu smakuja.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
TAR 15:23, 23 kwi 2019


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 7268
tulucy napisał(a)
Moja Itoh Bartzella w pierwszym roku miała może jeden liść, w drugim była kępka, w trzecim jeden pąk, który nie zakwitł. Teraz czwarty sezon... Nie wiem, co będzie.


no wlasnie u mnie w liscie poszla, kępa spora a pączka żadnego. i mszyc nie ma. jakies trefne chyba kupilam
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Gosiek33 15:58, 23 kwi 2019


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14119
anka_ napisał(a)
Gosiu a drzewiaste masz?

wiosna zdecydowanie bardziej zaawansowana u ciebie. Jak byłam w święta w Wawie to po raz kolejny ze smutkiem obserwowałam jak daleko w tyle z wegetacją są moje rejony. A niby nie tak daleko.



Mam dwie maleńkie drzewiaste, jedną dostałam od Kasi (przywiozła od Mariusza) drugą ukopała mi Bogdzia. Obie małe ale się starają. Jestem ciekawa kiedy pąki zawiążą
Ogólnie też mam jeszcze mało widoczną wiosnę. To tylko fragmenty. Zobaczysz jak przyjedziesz
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
wunia 19:50, 23 kwi 2019


Dołączył: 05 sie 2018
Posty: 77
mam 3 piwonie drzewiaste i ładnie zapączkowane z roku na rok więcej pączków ale z kolei z bylinowymi nie mogę się dogadać mam od 3 lat i jeszcze mi ani razu nie kwitły mimo zmiany miejscówki 2 lata temu, chociaż jakaś dziwna magia bo posadziłam 2 a w tym roku 3 mi wyszły
Gruszka_na_w... 20:13, 23 kwi 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21989
TAR napisał(a)
i cos w tym roku w warzywniku nie chce nic wschodzic, nie wiem czy to nasiona jakies takie ciulowate. 2 tygodnie temu posialam pietruszke, koper, siedmiolatkę i rzodkiewki i nic nie wzeszlo. a siałam z różnych firm na wszelki wypadek. podlewam odstałą woda a tu cicho. przerzuce sie chyba tylko na truskawki. choc maz jak wczoraj jadl buraczki to prosil bym znowu posiala i zrobila, bo tak mu smakuja.


Bardzo szybko przesycha wierzchnia warstwa ziemi, akurat ta, w której są nasionka. Po miesiącu od wysiewów wylazł bób i groszek, po 3 tygodniach rzodkiewka. Zwykle trwało to o połowę krócej. Kopru, marchewki i pietruszki nie widać. Wiosną potrzebna jest stabilna wilgotność, a tej brak.

Gosiu, piękności pokazałaś.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gosiek33 06:44, 24 kwi 2019


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14119
Może kiedyś będę mieć miejscówkę i na judaszowca, na raze szukam miejsca dla derenia kwiecistego, już wziął się do kwitnienia a jeszcze nie zdecydowałam gdzie go wsadzić by nie marzł.

Zazdraszczam tym którym piwonie co roku pięknie kwitną, uwielbiam kwiaty i ich zapach. Czekam...

z warzywami to jest tak - nawet w ogródkach przydomowych widzę - po posianiu i podlaniu, przykrywane są do wschodów białą włókniną. Ani ptaki, ani wiatry ani przymrozki wtedy nie szkodzą

____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies