u mnie na pewno w 3 budkach były swieże wylęgi, na pewno rodzinka dzwoncow, sikorek i pleszek/kopciuszkow (nie rozrózniam sa za szybkie). Myslisz zeby jeszcze poczekac ze sprzataniem? male ptaszencje podfruwajki plączą sie po ogrodzie, sa takie słodziuchne, bezbronne i ufne. A jaką przyjemnoscia jest podgladanie ich zabaw, a to tu na galazce a za chwile juz przy drugim drzewku. Zima bedzie co podgladac. Powoli za ziarnem sie rozgladam. Ciekawa jestem ile w tym sezonie go zejdzie ze 100 kilo pewnie

Od 16 października do końca lutego - taki termin dla czyszczenia wyczytałam. Nie wiem czy ten termin jest aktualny przy zmianach klimatu

U mnie duży ruch przy budkach i to gromadnie sie zlatują, ostatnio 6 mazurków okupowało jeden wlot. Zastanawiałam sie ock

U mnie wszystkie budki puste. Wyczyscilam stare gniazda, nowych nie widzialam.

u nas rejwach prawie taki jak wiosna, rozproszone w lecie zbieraja sie w coraz wieksze grupy, bo łatwiej tak im przetrwac. zamowilam wczoraj 10 kilo słonecznika, czekam na mieszanki ptasiej biesiady

Mam tylko dwie budki, może zmobilizuję się i sklecę jeszcze jakieś.
Ziarno już kupiłam, schowałam w domku ogrodnika i myszy się zwiedziały. Już je zabezpieczyłam w zamknięciu, mam nadzieję, że teraz się nie dobiorą.

Sójka codziennie zrywa żołędzie z drzewa. Miałam wrażenie, że jednego połknęła, ale to chyba niemożliwe?

Gosiek33 napisał(a)

Dla Karoli - Magicial Candle

ususzone jakiś tydzień temu



a to dzisiejsze świeżynki

Wiesz cudnie się przebarwiły...wianeczek Twój?

Gosiek33 napisał(a)

Mam tylko dwie budki, może zmobilizuję się i sklecę jeszcze jakieś.
Ziarno już kupiłam, schowałam w domku ogrodnika i myszy się zwiedziały. Już je zabezpieczyłam w zamknięciu, mam nadzieję, że teraz się nie dobiorą.

Sójka codziennie zrywa żołędzie z drzewa. Miałam wrażenie, że jednego połknęła, ale to chyba niemożliwe?

sliczne te sadzce, ja wczoraj z trawnika wyciagnełam kilkanascie zoledzi, te diably sojkowe je sadza a potem wszedzie wyrastaja mlode dębki.
wczoraj na jednym drzewie na stukoty prześcigały sie dziecioł z kowalikiem

To już wiem skąd u mnie siewki dębu, choć najbliższe dęby że 100-200 metrów od ogrodu.