Sylwuś kształt fajny tej wersji 3, no chyba, że chcesz bardziej w kwadraty, czyli np. jak w wersji 2 i te kwadraty jeszcze przeciąć na pół węższymi ścieżkami
Witaj Sylwio. Mi najbardziej odpowiada wersja III. Może dlatego, że spełniła moje oczekiwania. Dokładnie taki ogródek warzywny miałam swego czasu. Alejki prostopadłe wysypałam drobnym kamyczkiem, a zamiast prostokąta miałam koło. W kole tym, w samym środku wsadziłam tulipany. Dookoła nich zasiałam nasturcję, a na samym brzegu zasiałam sałatę. W trójkątach po brzegach zasiałam niskie dalie, aksamitki, maciejkę i chabry. W środku każdego trójkąta były inne warzywa.
Mnie się najbardziej podoba pierwsza wersja, ale zawsze możesz zrobić pomiędzy ścieżkę choćby z jednej cegły.
Ja chcę w tym roku wybudować szklarnię, ale jeszcze nie wiem czy M się zgodzi bo to jednak kupa roboty i koszty.
Zobaczymy, póki co pomarzyć mogę
A jakiej wielkości były by te trójkąty w wersji 3?. Wersja 1 jak i 2 są dobrym rozwiązaniem pewnie bym takie zrobił u siebie ale wersja 3 ma cos w sobie co mnie zaintrygowało
Basiu uwielbiam takie widoki i bardzo bym chciała ale babcia już cierpnie jak sadzę dalie zamiast ziemniaków, wiec może kiedyś, na razie chyba się muszę ograniczyć.... Ścieżkę z kamyczków brałam pod uwagę bo fajna, jednak mogłaby się nie sprawdzić bo bażanty wygrzebują i miałabym w warzywach te kamyki. Raczej będzie to materiał którym dysponujemy w znacznej części i najwyżej dokupimy parę cegieł, kamieni i zrobimy mix. Kret by mi kamyki też przekopał z ziemią, a bez szmaty pod spodem to ta moja ziemia pochłonęłaby je bardzo szybko
Też bym tak chciała , kiedyś w innym ogrodzie miałam warzywnik pełen kwiatów, ale dla babci priorytetem jest to co może zjeść, a do jedzenia kwiatów nie udało się przekonać. Gdyby to od niej zależało, żadnych dalii czy truskawek wq warzywniku by nie było tylko same kapusty i ziemniaki...ja tak nie chce, chcę wszystkiego po trochu bo to i tak wystarcza nam na cały sezon dla nas i dla babci, a jeszcze rozdaję znajomym
Nie mówię, że kiedyś nie Najchętniej miałabym tam minimum warzyw, maksimum kwiatów jednorocznych i ziół.
Jakoś mi tak dalie, mieczyki i jednoroczne rośliny do warzywnika bardzo pasują, a na rabaty bylinowe już nie koniecznie.