U Sylwii praca wre.

frezja napisał(a)

U Sylwii praca wre.

A gdzie tam, właśnie od soboty nic się nie dzieje, podlałam dzisiaj tylko rodkiImpreza Młodego ważniejsza

Moje kocury siedzą od kilku dni na parapetach i wygrzewają się.Twój kot taki jak moja Mela. Ładnie robi się u Was, jestem b. ciekawa co w Twoim ogrodzie, czekam na kolorki.

gosika67 napisał(a)

Moje kocury siedzą od kilku dni na parapetach i wygrzewają się.Twój kot taki jak moja Mela. Ładnie robi się u Was, jestem b. ciekawa co w Twoim ogrodzie, czekam na kolorki.

Gosiu już były dzisiaj kolorki Jeszcze nie za wiele, ale już są

Sylwia,gdzie pod Krakowem taki biały kamień się kupuje? dostaje? zbiera?
Ja też pod Krakowem i też taki chcę:

Potężny kawał roboty zrobiliście w ogrodzie. Mnóstwo nasadzeń, budowli ogrodowych, ozdób....podziwiam Was Babcia super

Ogród co rok piękniejszy, pamiętam jak narzekałas że nic nie widac , roślinki małe a teraz juz się tego nie da powiedziec nawet zimą.

Sylwia ależ ta wasza działka długaśna!!! Wystarczy się przejść i człowiek zmęczony skąd wy tę energię macie? Tyle pracy już włożyliscie a ile jeszcze chcesz zmienić ja to się zastanawiam czy możliwe jest 100% wykonanie ogrodu żeby już nic nie zmieniać?
Super masz a krtani się nie przejmuj wcale ich nie ma tak dużo

sylwia_slomczewska napisał(a)

... podlałam dzisiaj tylko rodki

Te rosnące w ogrodzie podlewałaś????

Sylwuś jednak przytargałam wczoraj tę różę z Biedry - Kronenborg. Tyle powalczyłam . Widzę, że też ją kupiłaś . Posadziłaś je już? Gdzie posadzę to pojęcia nie mam . Chyba na środku trawnika .