Sebek jak miło , że zaglądasz plan mi się podobał , ale był ciut uciążliwy przy podlewaniu konewką Teraz myślę nad jedną główna ścieżką po przekątnej i od niej odchodzącymi w obie strony węższymi pomiędzy rządkami warzyw, może też co drugi rządek jakieś kwiaty będą Jeszcze nie sprecyzowany plan.....do wiosny pewnie ulegnie zmianom.
Warzywa nie są moim konikiem , ale grzechem by było nie mieć warzywnika na takim obszarze jak nasz
A za oknem ziąb to chociaż tak się trzeba ogrzać
Obalam kolejny mit , że piwonie kwitną dopiero w trzecim roku od sadzenia, jeśli karpa jest spora kwitną od razu w kolejnym sezonie, z mniejszej karpy też tylko jednym dwoma kwiatami.....mało tego wszystkie swoje piwonie przesadzam zawsze wiosną , a nie jesienią ....nigdy mnie nie zawiodły
Te były kupione i sadzone jesienią , a wiosną już zakwitły
lawenda u mnie traktowana bardzo po macoszemu, nie okrywana na zimę....mam całe 6 krzaczków i jak na mnie to dużoza białym w ogrodzie nie przepadam , ale te lubię chyba za ten żółty środek
Mój przed ogródek na chwilę obecną, bo kiedyś będzie w zupełnie innym miejscu i w innej formie
w te dziewczynki też ciągle wsadzam nosa
i ciągle mi mało...już sobie obiecałam , że w tym sezonie dosadzę dużo bezkolcowych odmian, nie wiem czy są jakieś parkowe, ale takie bym chciała
Tak wyglądało wejście do starej drewutni , a obecnej gospody,potem w trakcie remontu, a tak wygląda dzisiaj
Cały mój ogród przeszedł podobną metamorfozę .....budynki też
Sylwia oglądałas dziesiejszy odcinek Mai??? Był ogród o takiej powierzchni jak Twój i nawet pochyłosci terenu spore jak u Ciebie, jak dla mnie było za dużo sosen , one bardziej do lasu niż do ogrodu ale poza tym bardzo mi się podobał. Dzicz jak w lesie zwrotnikowym ale to tylko pozory bo mnóstwo ciekawych roślin a wszystkie super widoczne na pochyłości terenu, myślę że mimo pozornej dzikości a może dzięki niej ,fajny ogród. Obejrzyj jeśli nie widziałas.
Widziałam Bogdziu i podziwiam , że na takim piachu tak ciekawy i naturalny ogród powstał. Wyobrażam sobie ile pracy kosztowało to by wyglądał tak naturalnie
Nic nie mówili ,albo ja nie usłyszałam czy jest jakoś ogrodzony czy nie.....bo jeśli nie to tym większy podziw z mojej strony