Anita, dziękuję za instrukcję
Ania, Ty zawsze jesteś we właściwym miejscu o właściwej porze, dzięki

ja kroję dynie w kostki 2x2 i mrożę w woreczkach ...mam zapasy na całą zimę..jest wspaniała i pachnąca po rozmrożeniu...do zupy-krem w sam raz !!!

Ja zawsze mrożę dynię pokrojoną w kostkę. W tym roku bardzo polubiłam dynię butternut. Świetna! Polecam tę odmianę.

Muszę się przyjrzeć konkretnym odmianom, bo to jest istotna sprawa
Zacznę od butternut

goniak napisał(a)

Anita, dziękuję za instrukcję
Ania, Ty zawsze jesteś we właściwym miejscu o właściwej porze, dzięki

staram się, a odmiany niektóre miałam, Erly Butternut, Moonschine, makaronowa, która Anula wzięła za kabaczek Delica i Hokkaido, a tu taki sobie link o dyniach http://www.beawkuchni.com/2009/10/festiwal-dyni-2009.html

Witaj Gosiu, jakiś czas temu podziwiałam Twój ogród w Mai z wypiekami na twarzy. Boski jednym słowem. I ta cudowna altana, a ten taniec kolorowych światełek powalił mnie na kolana. Można by tak godzinami siedzieć i patrzeć. I czego chcieć więcej? Pozdrawiam Będę zaszczycona jeśli kiedyś do mnie zajrzysz

Witaj Kasiu
Zajrzę na pewno, bo teraz, po sezonie zaczynam nadrabiać zaległości forumowe.
Światełka często włączam wieczorami i relaksuję się patrząc jak skaczą po trawniku, rabatkach i drzewach, tworząc różne, kolorowe wzorki, fajna sprawa

Podziwiam Wasze umiejętności kulinarne .... ale kucharka ze mnie marna.... więc moje dynie pozostana ozdobą

AgnieszkaBK napisał(a)

Podziwiam Wasze umiejętności kulinarne .... ale kucharka ze mnie marna.... więc moje dynie pozostana ozdobą

Piekę to ciasto, bo jest wyjąkowo proste i szybko się robi
W zasadzie pieczenie to nie moja bajka

Tak na marginesie, może Ktoś chce przygarnąć czarnuszka

Śliczne kociaczki