Ambrowce żyją ale późno starują. W sumie to i dobrze, bo w tym roku przez majowe przymrozki to i buki oberwały

Cisy mają ogrom przyrostów. Nie spodziewałam się tego, myślałam że będą fochać a te pokazują na co je stać
Jak tak dalej pójdzie to dziury im zarosną w 2-3 lata


I dalej..


Młode cisy, na froncie..


Niestety jeden stoi, mam wrażenie że przymarzł. Czy to możliwe?

Umbry..


Buksiki

Mój płaczek..kofffam go


Wczesnowiosenna rabata wygląda teraz tak


Tyle kory przyjechało - 90 worków 80 litrowych


Część jest już wysypana

Mój przechowalnik Buksy jeszcze nie wsadzone nie umiem porozstawiać hi hi. Czekam na proroczy sen


Mój Inversa

Ktoś się tu kręci

I pierwszy lokator

I na zakończenie ulubione kfffiutki mojego Ema Gazanie

Aniu, ależ pięknie u Ciebie
Jestem zachwycona

Uwielbiam fotki z frontu robót

Ten jeden cis ma suche przyrosty? jesli tak to przymarzł. Jesli nie to podlej PW (na grzyba), może korzenie szwankują. Po kilku dniach możesz RT podlać, może coś go gryzie. To jeśli twardo trzymasz się ekologii.
Przejedź ręką po wewnętrznych stronach gałązek. Jak będziesz miała taką lekko jak w sadzy rękę to sadzak (grzyb) i w takim razie szukaj misecznika. Z tym walka lipiec/sierpień. Wymagać będzie i sadzak i misecznik chemii. Sorki...

Za tydzień rozrób florovit z 10% mocznika i nakarm dolistnie. A resztką podlej. Mocznik musi nabrać temperatury. Pamiętaj.

Stożki i kulki zabudują się szybko. Jak przyrosty zciemnieją i będziesz formować to znów każdą gałązkę skróć starannie, tam gdzie dziury.

Miodunka jesli cię szokuje to można wyciąć łodyżki z kwiatami i znowu będzie parterowa. Sama też zrobi się parterowa... za jakiś czas

A ze smutnych wieści przemarzły mi hahone chyba.
Tzn. ruszyły bardzo ładnie z wiosną, potem musiałam je wszystkie poobniżać, bo były za wysoko posadzone (Toszka ) a teraz po majowych przymrozkach stoją w miejscu

No i przemarzły mi hortensje Silver dollar na froncie - wszystkie Myślałam że będzie w tym roku ładnie a nie będzie
Zastanawiam się tylko czy taka roślina jak przemarznie, to jest od razu zdechnięta czy np pozbiera się i ruszy w przyszłym roku? Em twierdzi, że pewno idą w korzeń Ja to blado widzę