Witam Was ozięble

oczywiście z uwagi na te afrykańskie temperatury (dzisiaj u mnie w cieniu ok. 40 stopni - SZOK!)
Dziękuję Wszystkim za odwiedziny i miłe słowa

ten odcinek Mai będzie dla mnie wspaniałą pamiątką naszego spotkania na Święcie Róż u Danusi
Niestety przez te upały prawie w ogóle nie bywamy na działce, jedynie późnym wieczorem żeby podlać rośliny

u nas patelnia, nie ma żadnego cienia, nawet 3 metrowy parasol nie pomoże na taki upał

czekamy na ochłodzenie

Poza tym w najlepsze ryją nornice

( np. żurawki czy małe bukszpany same wychodzą do góry

( muszę coś z tym zrobić.
Nieustannie walczę z niejakim powojnikiem chyba polnym, który rozrasta się jak szalony i równie szybko odrasta po wyrwaniu

(( nie wiem co z tym robić

zauważyłam, że jest tylko na rabacie graniczącej przez siatkę z zachwaszczoną działką
Kilka dzisiejszych zdjęć