Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB

Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB

Mala_Mi 01:00, 06 lip 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Kasiu..u mnie ten powojnik też sobie rośnie...i nawet czasami uda się mu zakwitnąć ....... walka z wiatrakami..na początek zamalowywałam randapem za pomocą pędzelka, a teraz jak większy urośnie to urywam gdzie sie da, a najczęściej sie daje tylko czubek...przyzwyczajam się..... odeszłą mi ochota na walkę z watrakami..... chyba że z nudó t owtedy dociekam gdzie wyrasta od ziemi....
Z tujką nie pomoge.......
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
betysia 07:12, 06 lip 2012


Dołączył: 18 cze 2012
Posty: 1810
Witaj Kasiu
zadladalm juz wczesniej ale jakos sladu nie zostawialam ale dzisiaj juz musze poinformowac,ze podziwiam z wielka przyjemnoscia!!!
hortensje piekne, rosna jak na drozdzach, surfinia...oj bialutka...a ja w tym roku dalam plamy ale to nic, nadrobie za rok hihi!!!
sliczne masz swierki ...jak ja je lubie i tyle zieleni...ach te twoje rabaty...az razi po oczach ale ja to uwielbiam!!!!
milusiego dnia i nadchodzcego weekendu!!!!!!
____________________
Stary dom, zapomniany ogrod i ... ja na francuskiej ziemi http://starydomzapomnianyogrodija.blogspot.fr/
KasiaWB 10:42, 06 lip 2012


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
asc napisał(a)
Kasiu..u mnie ten powojnik też sobie rośnie...i nawet czasami uda się mu zakwitnąć ....... walka z wiatrakami..na początek zamalowywałam randapem za pomocą pędzelka, a teraz jak większy urośnie to urywam gdzie sie da, a najczęściej sie daje tylko czubek...przyzwyczajam się..... odeszłą mi ochota na walkę z watrakami..... chyba że z nudó t owtedy dociekam gdzie wyrasta od ziemi....
Z tujką nie pomoge.......


Aniu to mnie pocieszyłaś z tym powojnikiem ) strasznie mnie denerwuje, bo wyłazi wszędzie i wspina mi się np. po stożkach bukszpanowych, oplata hortensje i szałwie - skandal ))) bardzo szybko rośnie, w 2-3 dni ok. 0,5 metra....
Liczę, że z czasem uda się go całkowicie wytępić, ale pewnie dopiero jak się odgrodzimy np. murkiem od tamtej działki, to może nie będzie przełazić może....
Mam też trochę skrzypu, ale narazie go zostawiam, bo trzeba popędzelkować, a w ten upał nie dam rady
Pozdrawiam!
____________________
Ogród KasiWB-część II ----------- część I Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB
viva 11:01, 06 lip 2012


Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 3851
KasiaWB napisał(a)




Kasiu, chciałabym ci przesłać trochę chłodku ale nie mam, u nas też strasznie gorąco i wszystkie deszcze nas omijają. Do ogrodu wychodzimy tylko w celu podlewania, coby nasze roślinki jokoś przetrwały ten upał.

Możesz napisać jakie masz plany na tę rabatę, czy może róże pnące ,

Też mam bardzo dużo powoju, ale na tych rabatach, gdzie wcześniej zawzięłam sie i randapowałam go prawie wcale nie ma, może powalcz troszkę z nim zanim wlezie Ci dalej.
Tuja może tak upał zareagowała ......?

____________________
Pozdrawiam Viva Kolorowy ogród na piasku ".....aby życie mi nie było obojętne, abym zawsze kochał to co piękne i na czyjejś dłoni pozostawił ciepły ślad" (autor nieznany)
KasiaWB 11:42, 06 lip 2012


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
Witaj Viva trzymajmy się twardo w ten upał, chociaż jak to mówią niektórzy "mózg się lasuje"
Moja dotychczasowa walka z powojnikiem polegała na jego głębokim wyrywaniu, ale pojawia się wciąż niezniszczalny z pewnością trzeba potraktować go randapem, zrobimy to jak będzie chłodniej.
Może rzeczywiście ten upał jest odczuwalny dla thuji, za mało mam jeszcze doświadczenia aby to stwierdzić, ale inne są w porządku, poza tym thuje podobno uwielbiają słońce i bądź tu człowieku mądry
Odpowiedz na temat rabaty zostawiłam sobie na koniec oczywiście mam pewne plany związane z tą rabatą przy murze trzeba całkiem przekopać tam ziemię, nawieźć lepszej, wymieszać i wypoziomować odpowiednio. Chciałabym napewno 2 lustra, róże pnące i bluszcze może też hortensje? będzie napewno jeden prostopadły ekran z cisa i może w rogu jakiś buk kolumnowy, ale to jeszcze do zastanowienia. To miejsce teraz od wschodu do popołudnia jest cały czas nasłonecznione, jak powstanie kiedyś dom, to będzie oświetlone o wschodzie, potem trochę w południe i tyle. W chwili obecnej nic stałego i sporego tam nie sadzę, oprócz bluszczu, który dostałam od Danusi i mocno walczymy aby się przyjął, bardzo powoli mu to idzie, ale może tak z nim jest? reszta roślin, która teraz jest przy murze to głównie jednoroczne, nie będzie ich szkoda jakby co, a lepiej wyglądają niż chwasty )) na zdjęciu przed nimi zresztą widać, jak wygląda ziemia w tym miejscu
Mam nadzieję, że uda mi się w przyszłości zrealizować plany
Dziękuję za wizytę i serdecznie pozdrawiam

____________________
Ogród KasiWB-część II ----------- część I Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB
KasiaWB 11:52, 06 lip 2012


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
betysia napisał(a)
Witaj Kasiu
zadladalm juz wczesniej ale jakos sladu nie zostawialam ale dzisiaj juz musze poinformowac,ze podziwiam z wielka przyjemnoscia!!!
hortensje piekne, rosna jak na drozdzach, surfinia...oj bialutka...a ja w tym roku dalam plamy ale to nic, nadrobie za rok hihi!!!
sliczne masz swierki ...jak ja je lubie i tyle zieleni...ach te twoje rabaty...az razi po oczach ale ja to uwielbiam!!!!
milusiego dnia i nadchodzcego weekendu!!!!!!


Witaj Betysiu!
bardzo Ci dziękuję za zaglądanie do mnie, nawet jak nie piszesz, bo doskonale to rozumiem i wiem coś o tym u mnie to nie ma za bardzo co podziwiać, nie to co u Ciebie! szczerze mówiąc to czasem załamuję się, że nie mogę już zrealizować tego co bym chciała ale cóż takie życie w tym roku prawie nic nie idzie tak jak powinno, w związku z czym z utęsknieniem czekam na jego zakończenie ))
Jedynie ładnie rosnące rośliny ratują sytuację )) choć oglądam je teraz tylko późnymi wieczorami, bo nie da się wysiedzieć w te afrykańskie upały. No i jeszcze nie kulkowałam bukszpanów, czekam z tym na ochłodzenie, bo nie mogę teraz za bardzo przebywać na słońcu )
ściskam serdecznie i również życzę wspaniałego weekendu
____________________
Ogród KasiWB-część II ----------- część I Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB
Klamber 01:01, 07 lip 2012


Dołączył: 02 lut 2012
Posty: 1924
Witaj Gwiazdo, jak zwykle spóźniony ale cały tydzień miałem dużo pracy. Trochę już nazbierałaś roślin. Błękitny anioł ładny, mój w tym roku kwiatów ma bardzo dużo, jest nie do zdarcia, mam go już kilka lat. Powoju bez chemii się nie pozbędziesz, zostanie mały kawałeczek i za miesiąc ma metr długości mi się tego dziadostwa też na lęgło. Pozdrawiam
____________________
Pozdrawiam Robert - Mój jesienny ogród - http://www.fotosik.pl/slideshow.php?id=884294&type=album&add1=klamber
Madzenka 08:15, 07 lip 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Witaj Kasiu, ochłody Ci życzę
U nas jak w tropikach, w dzien skwar, w nocy ulewy....
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
ana_art 11:15, 07 lip 2012


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Kasiu faktycznie wyowiedzi mocno okrojone ale widać taki urok tv strasznie podoba mi się ta hortensja podsadzona żurwkami. Normalnie aż kipi
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
Milka 11:35, 07 lip 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
KasiaWB napisał(a)
Witam Was ozięble oczywiście z uwagi na te afrykańskie temperatury (dzisiaj u mnie w cieniu ok. 40 stopni - SZOK!)
Dziękuję Wszystkim za odwiedziny i miłe słowa ten odcinek Mai będzie dla mnie wspaniałą pamiątką naszego spotkania na Święcie Róż u Danusi
Niestety przez te upały prawie w ogóle nie bywamy na działce, jedynie późnym wieczorem żeby podlać rośliny u nas patelnia, nie ma żadnego cienia, nawet 3 metrowy parasol nie pomoże na taki upał czekamy na ochłodzenie
Poza tym w najlepsze ryją nornice ( np. żurawki czy małe bukszpany same wychodzą do góry ( muszę coś z tym zrobić.
Nieustannie walczę z niejakim powojnikiem chyba polnym, który rozrasta się jak szalony i równie szybko odrasta po wyrwaniu (( nie wiem co z tym robić zauważyłam, że jest tylko na rabacie graniczącej przez siatkę z zachwaszczoną działką

Kilka dzisiejszych zdjęć






Kasiu, co jakiś czas jestem i to co pokazujesz, po prostu zachwyca! upały są, ale twoje rośliny w świetnej kondycji i tak pięknie buja a ta ceglana ściana wprost wymarzona do wisteri i róż
pozdrawiam i krople deszczu zostawiam
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies