Czytam o waszych dylematach żywopłotowych
Cis bez wątpienia jest długowieczny i piękny ale jak go sadzić to dużego bo kto będzie czekał 20 lat jak dorośnie do wysokości płotu, niestety ma to swoją cenę
Ja mam wszystkie mury w ogrodzie obsadzone szmaragdami Gdybym miał to zrobić jeszcze raz nie wahałbym się i wybrał tuje Tanie sadzonki, w krótkim czasie osiągnęły efekt jaki chciałem, podcinam raz w roku Nigdy ich nie czyściłem z suchych gałązek Same to robią a wiatr pomaga Wybór należy do Ciebie

Ja lubię i cisy i szmaragdy. Również potwierdzam, że cis fajnie i szybko przyrasta. Też sadziłam malutkie, ok. 60 cm, kosztowały chyba 12 albo 15 zł za sadzonkę, i już są dosyć konkretne. A tnę ostro dwa razy w roku Reasumując, nie kupowałabym cisów takich po 70 zł.

No to się tu u Ciebie Kamila fajnie pocieszyłam, bo ja mam właśnie takie małe cisy Hicksii po 15 zł sztuka Nawet się przyznawać nie chciałam, a tu widać, że wcale nie jest tak źle z ich rośnięciem

Cisy piękne, ale szmaragdy też niczego sobie. Finanse są ważne i czasem się nie da przeskoczyć tej bariery.

Tu się nie zgodzę - sadziłam 6 lat temu cisy-wypierdki (hicksii) mające 40-50cm. Dwa razy do roku ostro je tnę, bo żywopłot ma być wąski i gęsty. Obecnie cisy mają 1,50. Roczne przyrosty są od 50 do 60cm. Baccata miewa i po 80... Tempo wzrostu cisów takie jak szmaragdów, a nawet większe. Cis wcale wolno nie rośnie po "przestojowej" dwuletniej aklimatyzacji (czyt. ukorzenieniu w nowym miejscu). Wolny wzrost cisów to kolejny mit.
Dodam, ze mam mieszany żywopłot szmaragdowo-cisowy z przewagą cisa.
I moja uwaga odnośnie tuj - za płotem są dwa psy-samce, które niestety systematycznie obsikują żywopłot. Szmaragdy od tamtej strony wyglądają tragicznie... a i tak to mało powiedziane

Joluś a masz zdjęcie porównawcze?