Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Pogubiłam się po drodze...

Pogubiłam się po drodze...

Anda 10:44, 01 maj 2017


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Ale miałaś fajne odwiedziny, tylko trochę spóźnione jak na wielkanocne
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Warmia 13:41, 01 maj 2017


Dołączył: 14 maj 2014
Posty: 8120
amelia_b napisał(a)
Oby, bo jak matka lawende skubała to się trochę przeraziłam jak Martuś pogoda?


Dziabam w ogrodzie i już paluchów nie czuję Idę dalej
____________________
Marta Jestem w polu Wizytówka- Jestem w polu
amelia_b 14:09, 01 maj 2017


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 12720
Warmia napisał(a)


Dziabam w ogrodzie i już paluchów nie czuję Idę dalej
ja u teściowej i w warzywniaku, dostałam skrzynkę szafirków od babci, kiedy ja to posadze?
____________________
Pogubiłam się po drodze
amelia_b 14:15, 01 maj 2017


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 12720
Anda napisał(a)
Ale miałaś fajne odwiedziny, tylko trochę spóźnione jak na wielkanocne
Ewciu w przyrodzie nic nie ginie sa cały czas tylko miejsce zmieniły. Mój rozsądny syn kolegów i koleżanki przyprowadził i w grupie już tacy rozsadni nie są, na razie mam pół murka zasypanego zieloną trawą jak by miały ochotę
____________________
Pogubiłam się po drodze
amelia_b 14:16, 01 maj 2017


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 12720
mateuszmichn napisał(a)
Super zajączki
prawda
____________________
Pogubiłam się po drodze
amelia_b 16:31, 01 maj 2017


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 12720
Ja już skończyłam na dziś róże u teściowej obcięte, magnolia ze zamarzniętych kwiatów też, całe wiadro było, ogród zasiany, szafirki posadzone


____________________
Pogubiłam się po drodze
amelia_b 18:59, 02 maj 2017


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 12720
Klon palmowy purpurowy
2 białe róże okrywowe
3 lawendy
9 rozplenic
4 ML
Ambrowiec Amerykański
Budleja
4 perowskie
Wisteria
Katalpa ( z tego to się akurat cieszę)
To nie jest lista moich zachcianek, tylko tych roślin z którymi przyszło mi się pożegnać, w tym sezonie nie dlatego że tego chciałam, no z jednym wyjątkiem, a dlatego że nie przetrwały zimy.
Wyciągam wnioski: nigdy więcej rozplenic, ML.
____________________
Pogubiłam się po drodze
inag 23:08, 02 maj 2017


Dołączył: 09 kwi 2013
Posty: 6357
A jesteś pewna, że rozplenice Ci przemarzły??? One bardzo późno ruszają może po prostu jeszcze spały?
____________________
Ilona - Na Łowieckiej *** Wizytówka
amelia_b 23:28, 02 maj 2017


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 12720
Ilonko one wcześniej ruszyły jak było ciepło, zaczęły wychodzić zielone źdźbła a potem przyszedł przymrozek i je szlag trafił, sysuacja taka sama jak w tamtym roku. Nie ma sensu żebym co roku kupowała nowe. Muszę poszukać jakiś rodzimych traw które sobie poradzą.
____________________
Pogubiłam się po drodze
inag 23:31, 02 maj 2017


Dołączył: 09 kwi 2013
Posty: 6357
amelia_b napisał(a)
Ilonko one wcześniej ruszyły jak było ciepło, zaczęły wychodzić zielone źdźbła a potem przyszedł przymrozek i je szlag trafił, sysuacja taka sama jak w tamtym roku. Nie ma sensu żebym co roku kupowała nowe. Muszę poszukać jakiś rodzimych traw które sobie poradzą.

Ach, rozumiem ale może daj im jeszcze szansę. Wg mnie mogą odbić. Wbrew pozorom to mocne trawy
____________________
Ilona - Na Łowieckiej *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies