Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Pogubiłam się po drodze...

Pogubiłam się po drodze...

amelia_b 10:34, 09 lip 2015


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 12720
lorka napisał(a)
morwe na pniu mialam, ale przemarzla, teraz puscila z ziemi..ale idzie pod nóż bo smieciuch straszny..

Tak mi się zdaje bo tegoroczny przyrost ma strasznie duży to i więcej liści i więcej sprzątania
____________________
Pogubiłam się po drodze
amelia_b 12:42, 10 lip 2015


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 12720
Żeby nie było że nic nie robie posadziłam sobie winobluszcz ale nie wiem czy dobrze, w ukorzeniaczu i od razu do ziemi, część zostawiłam w słoiku z woda jakby tym sposobem sie nie udało
____________________
Pogubiłam się po drodze
iwka 13:14, 10 lip 2015


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363
ha ha właśnie chciałam Ci napisać żebyś coś pokazała i proszę

czy ja tobie obiecałam sadzonki winobluszczu właśnie, bo kurcze zapomniałam komu?
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
iwka 13:15, 10 lip 2015


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363
amelia_b napisał(a)
Żeby nie było że nic nie robie posadziłam sobie winobluszcz ale nie wiem czy dobrze, w ukorzeniaczu i od razu do ziemi, część zostawiłam w słoiku z woda jakby tym sposobem sie nie udało


a co to za drzewko w centralnym punkcie?
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
amelia_b 14:32, 10 lip 2015


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 12720
Iwka ja sie Ciebie o pnącza na płocie pytałam , ale nie mi obiecywałaś a to drzewko to monosekwoja czy jakos tak, zrzuca igły na zime, jak bym wiedziała wcześniej to bym go nie kupiła a tam w lewym dolnym rogu mam konwalniki, kupiłam 6 ale juz mi przez te upały 5 zostało bo jeden usechł. Kiedyś je pod grujecznik posadze, ale kiedy to będzie...
____________________
Pogubiłam się po drodze
Shemsi 15:13, 10 lip 2015


Dołączył: 15 cze 2015
Posty: 716
Myślę, że Ci się spokojnie przyjmą te winobluszcze. Ja powoli zaczynam się zastanawiać, czy z nimi nie walczyć, bo panoszą się po ogrodzeniu coraz bardziej, mimo, że wiosną były prawie zrównane z ziemią. Żywotne to to strasznie
____________________
Weronika Oswajanie chaosu
amelia_b 15:17, 10 lip 2015


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 12720
Shemsi napisał(a)
Myślę, że Ci się spokojnie przyjmą te winobluszcze. Ja powoli zaczynam się zastanawiać, czy z nimi nie walczyć, bo panoszą się po ogrodzeniu coraz bardziej, mimo, że wiosną były prawie zrównane z ziemią. Żywotne to to strasznie

Ja specjalnie chce żeby mi ten paskudny płot zakrył jeszcze zwykłego bluszczu pospolitego dosadze po środku, bo wiem że zimozielony
____________________
Pogubiłam się po drodze
MirellaB 19:35, 10 lip 2015


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Winobluszcz powinien się przyjąć, tak samo zrobiłam i rośnie. Nawet jak listki opadły to za chwile wypuściło nowe, to rośnie jak perz, im bardziej cięte tym szybciej rośnie. Ale ciąć trzeba, bo jest bardzo ekspansywny.
Ja lubię winobluszcz za jego zieloną barwę, a potem jesienne przebarwieni
Szkoda tylko, że na zimę opadają liście
____________________
Mirella Ogród Mirelli *** Ogródek Mirelli *** Wizytówka - Ogród Mirelli - Wizje chodźcie do mnie blisko najbliżej ...
iwka 21:35, 10 lip 2015


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363
a gdzie chcesz sadzić bluszcz?
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
amelia_b 21:42, 10 lip 2015


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 12720
Na ten czarny płot, co posadziłam wczoraj winobluszcz.
____________________
Pogubiłam się po drodze
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies