Oleńko ja też Cię pozdrawiam Mój małżonek dzisiaj stwierdził , gdy wychodziłam z aparatem na zewnątrz, pomiędzy jedną a drugą chmurą, że głupotą jest co dziennie fotografować jedno i to samo, szkoda że nie rozumie że co dziennie jest coś innego
Haaaa, mój też się śmieje z szalonej reporterki i dziwi co tam nowego dojrzałam skoro wszystko takie samo jak wczoraj
Niech się dziwi, niech się śmieje