Pogubiłam się po drodze...

Marga 22:47, 13 lip 2016

Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 4122

amelia_b napisał(a)

Mam nadzieje że szkód nie masz po wczorajszej burzy? ja się chyba w tym tygodniu nie ogarnę, już mi się piątek marzy

Na szczęście ogród bez większych strat. Ja w tym tygodniu w ogóle ogrodu nie ogarniam, u mnie tradycyjnie...w wakacje samochód w warsztacie mam. Może w sobotę go wypuszczą?

Dobrze,że pada to się samo podlewa.
Amelka, a co to za choróbsko cię rozebrało? Dzieci też leżą? Zdrówka życzę i nie pij tyle kawy, chociaż ciśnienie to masz strasznie niskie

____________________
Ogród dla moich synków

amelia_b 23:11, 13 lip 2016

Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 12720

Do góry

Monika jakiś wirus, młody się jakoś wybronił bez antybiotyku, mała niestety od piątku bierze, mam nadzieję że już jutro skończy bo do końca musi go dobrać, tylko silny kaszel i lekki katar bez gorączki, to tyle dobrze

już jest lepiej. Inhalacje też mieli. Mnie tylko kaszel męczy. Ja w tamtym tygodniu poplewiłam to w tym mam trochę spokoju

dobrze że popadało, mam nadzieję że burzy dziś w nocy nie będzie

____________________
Pogubiłam się po drodze

blyxa 23:24, 13 lip 2016

Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 1096

Do góry

O wakacje i dzieci chore? Współczuję.
U mnie dziś mała wstała z okiem spuchniętym jak bania - ale "dopukać w niemalowane" to chyba tylko na tle alergicznym.
Już te dzieci mogłyby mieć choć tyle przyzwoitości, aby latem nie chorować

I widzę, ze chyba jestem jedyna u której nie pada. Patrząc na te burze to nie wiem - cieszyć się czy płakać?

____________________
moje włości w wiecznym remoncie; zapraszam do ogródu mamy - ogród kwieciem malowany ;)

amelia_b 08:29, 14 lip 2016

Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 12720

Do góry

blyxa napisał(a)

O wakacje i dzieci chore? Współczuję.
U mnie dziś mała wstała z okiem spuchniętym jak bania - ale "dopukać w niemalowane" to chyba tylko na tle alergicznym.
Już te dzieci mogłyby mieć choć tyle przyzwoitości, aby latem nie chorować

I widzę, ze chyba jestem jedyna u której nie pada. Patrząc na te burze to nie wiem - cieszyć się czy płakać?

to zależny, mnie tez deszcz omijał, teraz pada,ale ja się bardzo z tego cieszę

burz nienawidzę

dzieciaki już lepiej

____________________
Pogubiłam się po drodze

tulucy 08:30, 14 lip 2016