To ja jak Ania górska mocno jestem, mimo, że na nartach nie jeżdżę Nad morzem byłam w tym roku, wstyd przyznać, po ponad 10 latach. Było super, ale jednak góry to góry Choć i Gdańsk i okolice bardzo przypadły mi do gustu.
Dzisiaj robiłam rachunek sumienia zakupów cebulowych. Mniej więcej już wiem co chcę i gdzie to wsadzę. Bardziej - mniej, bo lista chciejstwa jest większa od możliwości upchania. Czosnki też są na liście - w dużych ilościach...
ja chciałam zajechać do Malborka, ale nie zajechałam bo mam za małe dzieci żeby coś zrozumiały co się do nich mówisama chciałam zobaczyć zamek, no ale niestety