kasiu Walpurgii nie obchodzimy, ja jestem wierzaca osoba i w zyciu by mi do glowy nie przyszlo obchodzic swieto smierci
Regionalnie to tez malo popularne swieto

U nas w te noc pala ogniska, znicze i sie ludzie modla...Jak pogoda pozwala to robia wianki i wieszaja na polnych krzyzach lub puszczaja na jezioro. I tu jest to raczej popularne...

Mnie razi Halloween i zawsze bedzie razil...

Fajna taka noc Walpurgii.
Halloween też nie lubię.

Hallowen tez nie obchodze i jestem zagorzala przeciwniczka w przedszkolu. Kiedys sie wdalam w dyskusje z kierowniczka, ktora mi kazala drazyc dynie. od tej pory nikt u nas tego nie robi
mamy ladniejsze swieta np. karnawal
Jutro bede pytac dzieci czy nie widzialy tego koty, ktory byl wczoraj, bo ja sie kotow boje

I bardzo dobrze ze powalczylas
Ciekawa jestem relacji dzieci

a ja to zawsze troche cyrku robie. Dzis bylam czarnym kotem, ktory potrafil czarowac. No i zamienialam dzieci w rozne zwierzeta, dyly sie oczarowac calkiem i nawet nie zauwazyly, ze to nie czar A ´moja kolezanka byla czarownica i tez czarowala ale nie potrafila i ja sie z niej smialam. No i w koncu ona powiedziala, ze potrafi wyczarowac czekolade. No i wyczarowala czekoladowe mikolaje i balwanki (ktore dostalismy w prezencie z popularnej sieci drogeryjnej po swietach). Alez sie z niej usmialismy hihih

A ją zjadłam pięć pączków dzisiaj. Masakra. Muszę kotem zostać aby to spalić

Święta śmierci ani Halloween nie obchodzę Ale karnawał świętuje zawsze

malgorzata_szewczyk napisał(a)

A ją zjadłam pięć pączków dzisiaj. Masakra. Muszę kotem zostać aby to spalić

ja dwa mam nadzieje, ze spalilam odpowiednia ilosc kalorii

Sebek ja tez lubie karnawal a szczegolnie przebieranki

Widzialas u Kondzia jakie piekne ogrody pokazuje ?