tak sobie polazilam po ogrodzie i truskawki i borowki owszem owszem, niedlugo beda i wyglada na to, ze duzo ale inne owoce slabiusienko. Porzeczki po kilka owockow na krzaku. Tak sie zastanaiwam co ja zle robie z nimi. Nigdy ich nie cielam i tak sie nad tym cieciem juz drugi rok zastanawiam. jak czytam na jesieni to pisze, ze by coac na wiosne a jak wiosna szukam porad porzeczkowych to pisze ciac na jesien. No i sama nie wiem kiedy i jak.
A krzaczkow porzeczkowych mam chyba z 10

Musisz zrobić przegląd krzewów. Jeżeli nie były cięte od dłuższego czasu, to korzenie utrzymują stare mało wydajne pędy. Trzeba je usunąć, Termin jesienny jest zalecany z uwagi na owoce, po zbiorze których można niektóre pędy w krzewie wyciąć, A jeżeli chcesz całkowicie krzew odmłodzić, to tnij teraz, jeżeli nie ma młodych ubiegłorocznych pędów, to można wyciąć prawie do zera. I tak nie ma na tych pędach owoców. A w przyszłym roku na młodych pędach będą zawiązki kwiatowe, Spróbuj z jednym krzaczkiem.
Z innym krzaczkiem spróbuj wyciąć połowę. Zobaczysz który sposób lepszy.

Haniu dziekuje. Jutro lece z nozycami do ogrodu Czy porzeczki owocuja na mlodych pedach? bo moze wyciac te stare a mlode zostawic?

wogole to jakos ogrodowo u mnie nie najlepiej, Moja piekna panna dziewanna nie lubi slonka i mdleje, kwiatki takie oklapiniete ma, podlewam ja ale ona i tak obrazona. Postawilam jej dzis krzeselko przed nosem, by ja slonko nie razilo. No i magnolia na cos choruje. Ma takie dziwne pozwijane listki. Myslalam, ze to mroz ja porazil ale teraz cos wiecej uroslo i dziwnie to wyglada.

Musze przyjrzeć się jutro mojej magnolce. Może jakieś mszyce są?
A dziewanny u mnie na słońcu też omdlałe, ale po podlaniu do wieczora się pozbierały. One generalnie chyba lubią mieć korzenie jak klematisy. Nogi schowane a głowa w górze.

Porzeczki białe i czerwone owocują na gałązkach 2 i 3 letnich.Gałązki starsze od 4 letnich wycina się poniżej poziomu gruntu. Poznaje się je po ciemnej korze.

Porzeczka czarna owocuje na pędach jednorocznych, i wymaga corocznego odmładzania.

A ja jestem ciekawa tej sportowej pasji, czy to jakaś lokalna inicjatywa rozwoju tężyzny fizycznej?

Haniu dziekuje za rady
Jutro polece sprawdzic czy magnolia ma mszyce ale do tej pory ich nie widzialam nigdzie w ogrodzie.
Gruszko (zapomnialam jak masz na imie) my z mezem nalezymy do klubu spotrowego (wspolnota biegacka sie nazywa) glownie trenujemy biegi ale u nas moda od lat na odznake spotrowa i wszyscy Maja w klubie tylko nie my. Ta odznaka jest w trzech kolorch: braz, srebro i zloto. By ja zdobyc trzeba zaliczyc po jednej dyscyplinie w kazdej z 4 kategorii. Dla kazdej grupy wiekowej sa odpowiednie odleglosci i czasy. Potem w grudniu gdzies nastepuje uroczyste wreczenie tych odznak przez burmistrza.

Brzmi świetnie. Z tonu Twojej wypowiedzi wnioskuję, że spora grupa mieszkańców (niezależnie od wieku) jest tym pozytywnie zakręcona. I nawet burmistrz jest w to wmieszany... Tylko pozazdrościć. I znów się ciśnie pytanie: Dlaczego my tak zawsze indywidualnie ))))) się rozrywamy.
PS. Na imię mam Hania tylko bez Andrus ))))))))Łatwo zapamiętać, bo Hania Andrus jest powszechnie znana.))))

w tym miasteczku, ktore nawet nie jest miasteczkiem tylko ma miano Markt sa przynajmniej 4 kluby sportowe. Odznake spotrowa mozna zrobic u nas albo w klubie lekkoatletycznym.
Nie wymienie ile innych klubow jest ale mnostwo.

Hania Andrus powszechnie znana
,ha,ha,ha,
a wygląda niczym gruszka.
szczupła głowa, gruba d..a,
a spodem wystaje nóżka!

Haniu no bo potrzebujesz jeszcze jednego kijaszka, wtedy mozesz na sportowo uprawiac Nordic Walking
Kto wie czy ja w Twoim wieku nie bede jak gruszka wygladac