Izabelko, kijki do nordika mam, ale jak idę z psem to mogę tylko jeden kijaszek mieć. A jak chodzę z dwoma do ogrodu, to plecaczek mi się z ramion obsuwa.

Miłego tygodnia!

Zwinięte listki to może być sprawka szpecieli. U mnie magnolię atakują namiętnie.

Dziewanna nie lubi mokro. Może dlatego mdleje.

jak zaczela mdlec to nie miala mokro dopiero jak zauwazylam to ja podlalam obficie. Ach ta dziewanna.
Lece doczytac o szpecielach i fotke magnolce zrobic.
Milego dnia.

Dziewanna juz lepiej sie ma i pracowite baczki pszczolki i co tam jeszcze (os na szczescie nie widzialam) uwijaja sie Kolo kwiatkow. Te dolne troche omdlale ale gorne sa piekne

Orliki na poczatku kwiatki byly male a teraz super urosly, myslalam, ze ja mam jakies miniaturowe odmiany
I kolorow tez mam kilka, najbardzij podobaja mi sie te prawie czarne

Piękne są te dziewanny.. muszę się przyjrzeć tej roślince ,moze zaproszę ją do siebie
warto ,co o tm sądzisz?

Ps oo,orliki ,piekny ten biały

Lilie rozkwitly juz wszystkie


a piwonie juz jutro beda w calej okazalosci, no najwyzej pojutrze



na skalniaku panosza sie bratki

Basiu ja mam je piewszy rok, no dobra drugi ale w pierwszym marnie kwitla wiec sie nie liczy. Bardzo mi sie podoba tylko to omdlenie mnie zdziwilo. Hania ma dluzej i inny kolor. One wogole w wielu kolorach i odmianach. Mi sie bardzo podoba ale czy warto to nie potrafie powiedziec jeszcze. Ja swoich w kazdym badz razie nie eksmituje.

Czesc pomalowanych mebelkow

a z tylu garaz do malowania w czwartek

cos za szybko mi sie wyslij nacisnelo

no ale w sumie teraz inny temat
czyli moja magnolia. Nie dosc, ze nie kwitla, to teraz wyglada tak.
Calkiem nowe listki, na samej gorze galazek wygladaja normalnie

Basilikum napisał(a)

Lilie rozkwitly juz wszystkie


a piwonie juz jutro beda w calej okazalosci, no najwyzej pojutrze



na skalniaku panosza sie bratki

Izuniu to nie lilie tylko irysy