Aniu, wykopalam wczoraj parę sadzonek i nigdzie nie było żadnego opuchlaka.uf

Co byście poleciły na miejsce słoneczne do godz 13-14, gdzie na wiosnę może trochę śnieg leżeć. Może to być coś co jesienią przesadzić można. W kolorach bieli i różu czy fioletu, coś co by kwitło od czerwca-lipca do jesieni
Macie moze jakieś pomysły?

Tak sobie pomyślałam, że jeżówki tam posadzę w tym roku jeszcze. Mam nadzieję, że dadzą rade

Zauważyłam, że na trzcinniku pojawiła się najprawdopodobniej rdza- czym to potraktować?

Walka z wiatrakami. Nośnikiem jest berberys, inne zainfekowane trawy, oraz pokrzywa.

Toszka napisał(a)

Walka z wiatrakami. Nośnikiem jest berberys, inne zainfekowane trawy, oraz pokrzywa.

hmm czyli jeśli na działce rośnie pokrzywa choćby i 20 metrów dalej, a berberysy u sąsiada to też ma to wpływ?
To co, wywalić? Nie ma ratunku?

Berberysy i u dalszego sąsiada Pokrzywa też.

Ważne, by na wiosnę obciąć, dobrze oczyścić z resztek i ew. opryskać p/grzybowi...i pogodzić się.

Dzięki Toszka. Kurcze no, pogodzę się byleby z tego coś gorszego nie wyszło

Jeszcze mam takie pytanie- co można zrobić z mrówkami,które rozpanoszyły się przy zurawkach,hortensjach i w ogóle przy kwiatach??

Albo proszek na mrówki, albo boraks