Pięknie wyszły Ci kanciki! A zakupów zazdroszczę. Ja się bardzo ograniczam, bo zresztą mam sporo roślin, które wystarczy podzielić, przesadzić, tylko chętnego do przekopywania rabat brak. Ostatnio weszłam trochę emowi na ambicję, to mi przekopał przy tarasie 2 m2
Byłam po drzewa, ale wyboru za bardzo nie ma, czekam na dostawę, kupiłam za to brunnere Jack Frost i jeżówki Kismet white, ale to świeżynki do trzymania w domu i dzwonek poszarskiego dla teściowej
Miałam wziąć wilczomlecz Ascot, ale zapomniałam...
Więcej bylinek póki co nie będę kupować, zostają drzewa do zakupu
Widać widać aż za dobrze.
Przede wszystkim one są za rzadko posadzone. I nie jest to prawdziwy szmaragd. To jakaś odmiana kolumnowa. Jak kolumnowa to trzeba gęściej sądzić.
Co ile są posadzone?
Czy ty ich przypadkiem nie przycinasz po bokach, bo jeżeli to jest szmaragd to szmaragdów się po bokach nie przycina.
Byłam dzisiaj na działce i zapomniałam zrobić fotkę moich, abyś sobie porównała.
U mnie też raczej ja przekopuję. Dwa lata temu nabawiłam się przez to poważnej kontuzji, dlatego teraz podchodzę z większym szacunkiem do własnego ciała, nawet jeśli trzeba się pogodzić z tym, że tempo prac bardzo zwolniło. A mąż mi marudził, że skarpa niezrobiona, że to brzydko wygląda, trudno kosić (ok. 40 m2). To mu powiedziałam, że nie ma sprawy, on przekopie, to ja obsadzę. To trochę (z 4m2) przekopał Ciąg dalszy pewnie za rok ...
Przybijał piątkę w nabywaniu kontuzji
Był łokieć tenisisty, był naciągnięty mięsień piersiowy, coś przy łopatce, masaże nie pomogły, ale za to Pan z YouTube tak i wystarczyło dosłownie kilka dni i kontuzja która trzymała mnie rok puściła ( a masaże nie pomagały
Jakby co mogę na priv podesłać Ci kto to taki dobre ćw pokazuje
Zdecydowanie jestem tego samego zdania co Ty.
Trzymam kciuki,żeby mąż więcej pomagał w ogrodzie
Wczoraj widziałam klony Orange dream... zastanawiam się czy by go nie przygarnąć,l... Na rabatę przy podjeździe tam gdzie mam Amanogawy...tylko doczytać trzeba jak duży rośnie wszerz u wzwyż