Ja zaglądam, ale nie miałam już wczoraj siły, ani czasu pisać i nie pisałam u nikogo
Lawenda ładna, a na różach jest czarna plamistość. Trzeba oprysk jakiś zrobić i zerwać zaatakowane listki.
Śliczne masz różyczki Na pewno cieszą oko, a i lawenda jakaś duża u Ciebie. Moja dużo niższa i ma mniej pączków. Rosną Ci roślinki ładnie , to fajnie
Sarenko, w Twoim stanie niech może ktoś inny wykonuje opryski chemią. Wiesz, lepiej dmuchać na zimne.
Buziaki zostawiam
Marga- jednak nie ruszałm tej rózy- przestanie kwitnąc i oddaję je mamie- nie mam teraz czasu na pryskanie itd .Za to zdązyłam posypac trawnik florovitem i pieknie się zagęścił
Dzisiaj u mnie pada,ale jak się pogoda poprawi to zrobię zdj tej moje lawendy i rózy Bonica
U mnie też w końcu pada . Such juz było przeokropnie.
Chyba też muszę posypać swój trawnik jakimś nawozem, bo robi się żółty i ma dużo suchych źdźbeł.
Na fotki wpadnę