Najpierw pieczesz placek czekoladowy i M. częstujesz, a potem już masz spokój I pieczesz, co chcesz Mój się tylko zastanawia, co ja jeszcze jestem w stanie wymyślić
Wywiozłam dzisiaj dzieci na ferie, a żeby nie wracać na pusto, załadowałam bagażnik magiczną substancją, którą tak bardzo lubią roślinki