Gosiu, rozgrzebałam wczoraj wszystkie bryły korzeniowe roślin z Krzywaczki, tak na maxa ile się tylko dało, ale nic nie znalazłam oprócz kulek nawozowych. Miałam farta, ale trzeba się pilnować robiąc tam zakupy.
Tylko sasanki nie sprawdzałam, ale widać że ma raczej świeżą ziemię to może robale nie zdążyły się zagnieździć?
Korzystaj i ciesz Się Ja się cieszę z szału magnoli , ale nie zdążyłam się nacieszyć , a deszcze idą i płatki oblecą
Coś mi jeszcze wschodzi z moszenkach i lilakach , ale z oporami i nie wiem czy da radę, ciekawe moszenka czy ottawski kolejny
Dałam im pod korzonki ze dwa tygodnie temu osmocote i widzę , że mocniejsze się zrobiły
Też mi jeszcze plewienia zostało , że ho ho.Hiacynty giganty.
Ja dynię i cukinię daję nasiona prosto w grunt na początku maja, żeby nie wylazły przed 15 - stym i zawsze wychodzą
Babcia mi robi konkurencję w doniczce i potem mam nasadzone za dużo
Ale w tym roku nie dałam Jej nasion to konkurencji nie będzie i na spokojnie same sobie powschodzą
Młodemu pogratuluj
Posiałam cukinie i dynie . Za 6 tygodni będzie po zimnej Zośce i będzie można posadzić do gruntu.
Siew był na odstresowanie po całym dniu pracy . Wyjść do ogrodu się nie dało, bo wróciłam wieczorem.
Zastanawiam się czy siane w lutym orliki i łubiny można wysadzić do gruntu?