Zaraz idę zobaczyć Twoje.
Moje niektóre przekwitły, niektóre w pełni rozkwitu, a są jeszcze i takie, które się ociagają.
Kilka ujęć z chryzantemami w roli głównej.
Czosnki główkowate. One są bardziej buraczkowo-fioletowe, zdjęcia nie oddają właściwego koloru.
Nadrabiam zaległości w ogrodzie wieczorami i w soboty, już się cieszę na wolny piątek
Jeszcze kwitnie knautia, penstemon, krwawnik, Rapsody in Blue...
Haniu, aminek z trawami by u Ciebie bardzo pasował. Daj się mu skusić
Ja w sobotę też się przeliczyłam. Zrobiłam kanciki w warzywniku, myślałam, że to myk, myk... A zajęło to pół soboty. Ale wreszcie jest równiutko co do cm. No i nie myślałam, że mnie tak wszystko będzie boleć po tej akcji. Przecież sporo ostatnio kopię, a wczoraj ruszać się nie mogłam. Dziś też ciężko.
Ale jeszcze pół warzywniaka przekopałam.