Inne cuda Merano Ławeczka wśród szałwii.

Zmykam kolędować po cmentarzach Mężuś już w kurtce i butach, a ja... w Merano

widze, zes moja kolezanka po fachu
ach te gory, moge na nie patrzec bez przerwy.

wpadam z rewizytą i grabiami a tu.... sama zagranica jakaś
pozdrowienia zostawiam

Skula napisał(a)

wpadam z rewizytą i grabiami a tu.... sama zagranica jakaś
pozdrowienia zostawiam

Witaj, u mnie "zagranica", bo działka zasypana liśćmi daleko od domku
A za granicą tak cudnie było, ale się szybko skończyło...
Moje wojażowanie

Basilikum napisał(a)

widze, zes moja kolezanka po fachu
ach te gory, moge na nie patrzec bez przerwy.

Witaj Izabelo, robię to co kocham, ale czasem ogram pracy (dokumentacje, badania, obserwacje, wytwarzanie ciekawych pomocy do zajęć) mnie powala.
A góry cudne. Łazić po nich za bardzo nie lubię (bo brak kondycji) ale patrzeć i podziwiać mogę bez końca

a moge spytac czego uczysz?

fantastiko

BRIXEN (Bressanone) włoska miejscowość w prowincji Bolzano, gdzie język niemiecki jest językiem ojczystym dla ok 73% ludności, włoski dla ok. 26%, dla pozostałych język ladyński.
Kilka fotek

Wyprawa do Innsbrucku (stolicy austriackiego Tyrolu).
Tiroler Fachberufsschule fur Tourismus Absam: świetna szkoła, bardzo przyjaźnie nas przyjęli, oprowadzili i ugościli, w tej szkole łączą się naukę z odbywaniem praktyk (trochę teorii i dużo praktyk, konfrontacje na bieżąco). Szkoła ma też swój akademik-internat, w którym mieszka młodzież również z innych krajów Europy.

Oczywiście na Polakach największe wrażenie zrobił sad z olbrzymimi pigwami i... destylatornia, w której uczą się uczniowie