Adela napisał(a)

Czy kwitnące drzewka to Nigry? Przycinasz je?
Ciepło pozdrawiam

Elu, tak to Nigry.
Mam 3 szczepione na pniu i te mają niewielkie korony i dwie normalne.
Jedna z nich, rosnąca na podwórku jest naprawdę duża.
Do tej pory nie przycinałam ich na wysokość, natomiast obcinałam gałęzie, które przeszkadzały.

Alija napisał(a)

Piękną wiosnę masz już w ogrodzie, żeby tylko jeszcze trochę ciepełka do nas dotarło.

Alicja, też mam jeszcze dużo prac do zrobienia i czekam na lepszą pogodę.
Wczoraj padał śnieg, a dzisiaj deszcz
Dzisiaj byłam w jednej szkółce rozejrzeć się za rododendronami

Też mam Nigry szczepione. Większą raz przycięłam, bo korona w pierwszym roku rozrosła się mi nieproporcjonalnie do wysokości i grubości pnia. Podczas letnich wichur gięło ją na pół. Niefajnie jednak rozrasta się w miejscu cięcia. Inaczej niż drzewa owocowe.

Rododendron kupiłaś?

Nie kupiłam.
Chcę kupić dwa większe rododendrony, a w tej szkółce były niewielkie.
Może jutro pojadę do szkółki, w której w ubiegłym roku był duży wybór, od malutkich do bardzo dużych.

Danusiu, przykro mi z powodu pieska

Ale wiosnę to Ty masz już pełną gębą. U mnie jest z miesiąc do tyłu. Ale w końcu przyjdzie .
Nigry śliczne, mam dwie nieszczepione, jeszcze w pąkach.

Agatorek napisał(a)

Danusiu, przykro mi z powodu pieska

Ale wiosnę to Ty masz już pełną gębą. U mnie jest z miesiąc do tyłu. Ale w końcu przyjdzie .
Nigry śliczne, mam dwie nieszczepione, jeszcze w pąkach.

Agnieszko dziękuję.

Nigry nieszczepione to piękne drzewa.
U szczepionych nie podoba mi się kontrast pomiędzy grubym pniem i małą koroną.
Szkoda tylko, że krótko kwitną.

Danusiu tak odwlekam ta wysyłke myślałam, o tej lilii wodnej aby ci zrobić niespodziankę.
Jednak widzisz u nas ziąb nie ustępuje jak tu wejść do tej zimnej wody. Dzisiaj znowu lało bardzo marny ten kwiecień.
Czyszczenie oczka zawsze robiliśmy na 1-3 mają jednak wątpliwa sprawa czy w tym roku będzie na tyle woda cieplejsza aby do niej wejść.

Ma być od piątku lepsza pogoda o ile się coś znowu nie zmieni. witaj u nas padał śnieg. Ta roślinnosc zgłupiała nie wie co jest grane.

Danusiu nie musisz się spieszyć u mnie na żadna trawa nie wypuszcza czuprynki.

Odnośnie co bym chciała to przejrzeć twój wątek ewentualnie.

Wyślę poniedzieli krzaki i trawę a lilie przy okazji.

Pięknie kwitną

daszum napisał(a)

Alicja, też mam jeszcze dużo prac do zrobienia i czekam na lepszą pogodę.
Wczoraj padał śnieg, a dzisiaj deszcz
Dzisiaj byłam w jednej szkółce rozejrzeć się za rododendronami

Czyżby w planie rodki???
Na starcie trzeba im stworzyć idealne warunki, aby potem nie mieć z nimi roboty.
U mnie ileś wyleciało, zostały najmocniejsze, ale przyznam się że od 2 lat nie dbam należycie.

Elu nie musisz się śpieszyć, u mnie też zimno