Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród w Klein Kottorz

Ogród w Klein Kottorz

gogo 17:39, 29 sty 2019


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9724
Danko, sprawiam Ci wirtualne lanie za narzekanie na upchnięte rośliny
Przecież cały urok Twojego ogrodu jest w tym cudnym " buszu "
Ja nie mam problemu z zobaczeniem wszystkich roślin
____________________
W ogródku emerytki Wierzchosławice koło Bolkowa wizytowka w ogrodku emerytki
daszum 00:09, 30 sty 2019


Dołączył: 12 sie 2015
Posty: 4552
Grażyna, cieszę się, że podoba Ci się mój busz, ale wolałabym mieć mniejszy tłok na rabatach
Jakiś czas temu rozmawiałam z sąsiadem o wynajmie nieużytku, który przylega do mojej działki, ale na razie nie dał mi odpowiedzi, więc pewnie tłok zostanie, bądź się jeszcze pogłębi
Teraz siedzę i myślę nad tym, że z tyłu rabaty potrzeba koloru i zastanawiam się jak to osiągnąć. Żeby coś wsadzić, muszę coś zabrać i gdzie to dać? Ot takie mam dylematy z powodu buszu, a Ciebie podziwiam, że w tym buszu umiesz wszystko wypatrzyć
____________________
Danka Ogród w Klein Kottorz okolice Opola
Waclaw 16:09, 30 sty 2019


Dołączył: 03 sty 2018
Posty: 7198
daszum napisał(a)
Grażyna, cieszę się, że podoba Ci się mój busz, ale wolałabym mieć mniejszy tłok na rabatach
Jakiś czas temu rozmawiałam z sąsiadem o wynajmie nieużytku, który przylega do mojej działki, ale na razie nie dał mi odpowiedzi, więc pewnie tłok zostanie, bądź się jeszcze pogłębi
Teraz siedzę i myślę nad tym, że z tyłu rabaty potrzeba koloru i zastanawiam się jak to osiągnąć. Żeby coś wsadzić, muszę coś zabrać i gdzie to dać? Ot takie mam dylematy z powodu buszu, a Ciebie podziwiam, że w tym buszu umiesz wszystko wypatrzyć


Danusiu, nie wynajmuj lecz kup. Co zrobisz jak wynajęty obszar zagospodarujesz, obsadzisz, pokochasz a sąsiad powie; "przykro mi ale wynoś się"?
____________________
WacławPrzedogródek pod dębem
gogo 19:13, 30 sty 2019


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9724
Ja też, jak radzi Wacek, wolałabym kupić, co swoje, to swoje.
Ja żałuję, że jak kupowaliśmy dom, to nie chciałam całości przylegającej do naszej połówki i części za nią, bo się bałam koszenia
I całość była w cenie za dom, ok. 6 arów.
Sąsiad niczego już tam nie ma, zlikwidował tunel i warzywnik, rośnie kilka kiepskich drzewek owocowych.
Może by i sprzedał, ale pewnie cena byłaby nie na naszą kieszeń.
Ja widzę rośliny, bo są piękne i dorodne, to nie sztuka
____________________
W ogródku emerytki Wierzchosławice koło Bolkowa wizytowka w ogrodku emerytki
daszum 19:25, 30 sty 2019


Dołączył: 12 sie 2015
Posty: 4552
Waclaw napisał(a)


Danusiu, nie wynajmuj lecz kup. Co zrobisz jak wynajęty obszar zagospodarujesz, obsadzisz, pokochasz a sąsiad powie; "przykro mi ale wynoś się"?


Wacław,Grażyna jest jeden podstawowy problem - sąsiad na dzień dzisiejszy nie chce tego sprzedać
Jeśli sąsiad zdecyduje się wynająć mi ten obszar to zagospodaruję go w większości roślinami, które mam poupychane, zrobię warzywnik, posadzę kilka drzew owocowych, truskawki, maliny i zostanie dużo miejsca na trawnik. Nie mam zamiaru poważnie inwestować w nie swoje.
Oczywiście, istnieje ryzyko, że narobię się jak głupi osioł, doprowadzę ten ugór do porządku, a sąsiad wtedy to sprzeda , ale nie mnie
Ten kawałek ziemi nie ma dojazdu i jeśli będzie na sprzedaż, to mogę go kupić tylko ja lub dwóch innych sąsiadów.
____________________
Danka Ogród w Klein Kottorz okolice Opola
gogo 21:28, 30 sty 2019


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9724
Ciekawe, Twój sąsiad zachowuje się jak pies ogrodnika
Przecież ma tam ugór, po co mu on.
Niektórzy ludzie są dziwni.
____________________
W ogródku emerytki Wierzchosławice koło Bolkowa wizytowka w ogrodku emerytki
Waclaw 21:37, 30 sty 2019


Dołączył: 03 sty 2018
Posty: 7198
daszum napisał(a)


Wacław,Grażyna jest jeden podstawowy problem - sąsiad na dzień dzisiejszy nie chce tego sprzedać
Jeśli sąsiad zdecyduje się wynająć mi ten obszar to zagospodaruję go w większości roślinami, które mam poupychane, zrobię warzywnik, posadzę kilka drzew owocowych, truskawki, maliny i zostanie dużo miejsca na trawnik. Nie mam zamiaru poważnie inwestować w nie swoje.
Oczywiście, istnieje ryzyko, że narobię się jak głupi osioł, doprowadzę ten ugór do porządku, a sąsiad wtedy to sprzeda , ale nie mnie
Ten kawałek ziemi nie ma dojazdu i jeśli będzie na sprzedaż, to mogę go kupić tylko ja lub dwóch innych sąsiadów.


Tak, pamiętam nasza rozmowę
zrobisz tak jak dla Ciebie będzie najlepiej. Już sama radość tworzenia na nowym miejscu będzie dobrą zapłatą za trud. Życzę Ci aby to Tobie w przyszłości przypadła palma pierwszeństwa
____________________
WacławPrzedogródek pod dębem
daszum 22:11, 30 sty 2019


Dołączył: 12 sie 2015
Posty: 4552
Grażyna, facet widocznie lubi patrzeć na ugór przed swoimi oknami, szkoda że widzę go również ja. Zaskrońce i chwasty stamtąd do mnie przyłażą

Wacław, mam plan, ale na ten moment właściciel nie ustosunkował się do mojej propozycji. Za życzenia nie dziękuję, żeby nie zapeszyć

Obiektywnie rzecz ujmując te 8 arów, które mam po odliczeniu domu i dojazdu to też sporo jak na jedną parę rąk
____________________
Danka Ogród w Klein Kottorz okolice Opola
Milka 07:11, 31 sty 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Powiem, że 8 arów teraz bym chciała mieć, a z sąsiadami to wielu z nas ma problemy, jakbyś zobaczyła, co moi mają i robią, wiałabyś ze strachu pozdrawiam
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
gogo 11:04, 31 sty 2019


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9724
No, dziwak.
I jeszcze obok jest Twój piękny ogród, taki kontrast.
Ja też mam niefajny widok na zarośnięty ogród, bo w domu nikt nie mieszka.
I tam są żmije !!!!!!
____________________
W ogródku emerytki Wierzchosławice koło Bolkowa wizytowka w ogrodku emerytki
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies