U mnie dziś chilę popadało i jest okropnie zimni a mieliśmy plany rowerowe no trudno mus zmienić plany. Tydzień jak zwykle umyka w oka mgnieniu. Nie ma tyle czasu na ogród ile by się chciało a zielsko rośnie jak by mi ktoś w nocy popikował to co ja w dzień wypieliłam

takich mam gości za płotem


bodziszek


czosnek


ostatnie tulipki



Moje 3 róże mają już pączki


2 z B sadzone w zeszłym roku na wiosnę i tegoroczna laguna ma małego pączusia

takich mam gości za płotem


Pieknych sasiadow masz

O,,, muszę się moim hortensjom przyjrzeć.I Anabelce tez

Może się nie znam, ale nie wygląda mi to raczej na uszkodzenia mrozowe, tym bardziej że młode listki wyglądają podobnie.

uuu nie chcę cię straszyć, ale moja siostra w zeszłym roku miała podobny problem. Kupiła zdrowe ładne sadzonki i po jakimś czasie coś takiego zaczęło się dziać, wszystkie trzy padły. Pytałam na forum i nie pamiętam ale chyba to jakaś choroba grzybowa wlaśnie

Przykre wiadomości anabelkowe. A przecież to taka odporna i bezproblemowa roślina. Nie martw się , ona da sobie radę Potrzebuje troche czasu i wody (nie wiem jak u Ciebie, u mnie dzisiaj cały dzień przelotne, rzęsiste deszcze