Chciałabym aby ten tydzień się już skończył, codziennie nowe zdarzenie, wczoraj byłam na rozmowie w sprawie pracy i wszystko było ładnie pięknie och i ach do momentu w którym Pani zapytała mnie w jakim wieku mam dziecko jak powiedziałam , że 5 lat to mi powiedział , że ich profil pracownika zakłada , że dzieci tak ale powyżej 10 roku życia i dodała jeszcze , że spodziewała się że w wieku 35 l tat bedę miała już starsze dziecko szczena mi opadła oczywiście nie mówi , że nie bedę miała tej pracy ale szukaja kogoś wpełni dyspozycyjnego a z tak małym dzieckiem to ja dyspozycyjna nie jestem , po powrocie do domu wchodze do łazienki i oczom nie wierzę muszla nam pękła , cuda się dzieją w tym tygodniu , w marcu robiliśmy remont łazienki , nowa muszla, oczywiście nie mam gwarancji bo nie myslałam, że bedzie się coś działo za radą Dominiki zakładam coś czerwonego !!
na pocieszenie pojechałam do szkółki i zakupiłam kilka roślin na moją rabatę

ze świerka chce zrobić kulkę na pniu, oglądałam w szkólce kulki z tego świerka i były w granicach 60 zł zależy od wielkości ja go kupiłam za 15 zł i spróbuje coś sama wyczarować, muszę pomyć okna a później ide do ogrodu się odstresować

Pracę znajdziesz, trzymam kciuki

roślinki bardzo ładne i dorodne kupiłaś

No z pracą już tak jest. Z jednej strony chcą, żeby dzieci rodzić, a z drugiej później są problemy z matkami w pracy.
Ja ostatnio zmieniałam firmę i mój nowy dyrektor bardzo się ucieszył, że mam dwoje dzieci, bo u mnie teraz jest bardzo dużo młodych dziewczyn, w zasadzie chyba połowa załogi i co chwilę któaś jest w ciąży. Trochę to dezorganizuje, ale przyjmują młode dziewczyny, bo nawet jak będa w ciąży, to przecież wrócą i będą długie lata praować, nabywać doświadczenie itd...
Trzymam mimo wszystko kciuki
Co tam okna, dawaj do ogrodu, bo cię jeszcze większe nerwy wezmą przy tych oknach

z tą pracą dla matek niestety jest kiepsko
ale mój pracodawca ma stałe osoby na zastępstwo i też co rusz któraś rodzi i nie ma problemu z pójściem nawet na urlop wychowawczy
może i Tobie się uda takiego znaleźć
albo niech dobrze zapłacą, to sobie zatrudnisz opiekunkę na czas choroby dziecka

Praca jest ważna i ze względów finansowych ale także ze względu na rozwuj i samopoczucie zaraz po szkole pracowałam, 3 lata spędziłam w domu z młody teraz on poszedł do szkoły a ja bym chciała już wrócić do pracy koniec o robocie, teraz o przyjemnościach żurawki piękne dorodne i porobię z jednej doniczki po kilka sztuk nie wszystkie wykorzystam teraz , ale kupiłam z myślą o rozmnożeniu. Dziewczyny doradźcie mi czy rośliny których nie zdążę wysadzić do zimy a rosną teaz w doniczkach to lepiej zadołować w tych doniczkach czy tak sobie mogą stać w zacisznym miejscu

musisz zadołować, bo zmarzną

Zadołować, zdecydowanie.

Zakupy z pewnością zrekompensowały kiepski dzień

Ty miej zawsze przy sobie coś czerwonego, bo faktycznie

coś mi nie pasi w tym ustawieniu doradźcie mi coś



z prwej jest budleja, miskant w tyle, 2 jeżówki , hortka a z lewej kiścień i iglaczek bez nazwy ( jest to miniaturka wiec jakaś wielki nie urośnie )

z lewej ma przyjść jeszcze biała magnolia jakoś tak mi nie do ładu nie do skaładu w tym ustawieniu