Ale cudaśnie!!! Miło z Tobą zaczynać dzień!

Ewuś, zdjęcia z robactwem powinny być umieszczone wszędzie gdzie się da jako idealne potwierdzenie tego, że bez chemii można dać radę jeśli damy szansę tym pożytecznym. Zrobiły na mnie wrażenie.
Zdjęcia piękne. Róże, wiadomo. Ale dzisiaj zachwyciłam się bylinami. I co to za mak? Długo kwitnie?

Nawet mój wrodzony pragmatyzm ugiął się ku ziemi przed romantycznym nastrojem Twojego ogrodu. Piękne orliki, urzekające kompozycje różane i w gratisie ten pożyteczny owad.

Ewuś pięknie, cudne masz te orliki, a na przywrotnika też nabrałam chęci buziaczki zostawiam i lecę dalej

Ewa rozmnóż tego robala i sprzedawaj jako ekologiczny sposób na mszycę


Zaczął się u Ciebie spektakl róż w towarzystwie bylin, fantastycznie wyglądają rabaty

Ewo jak twoja orlaya? Masz jakieś jej fotki? Moja wypuściła kolejne listki Chciałem porównać...

Pozdrawiam

Piękne zdjęcia u Ciebie zawsze jest taki fajny klimat Ewuś co to za odmiana maka? Piękny jest napisz mi coś o nim proszę

orliki jeszcze takie rześkie) fotki łaaaał )


u mnie orliki juz sie ugotowały ...upały toskańskie nadal mamy ...deszczu brak

Te mieczyki bizantyńskie są urocze

A tego owada pożytecznego, jakbyś chciała pójść za radą Przemka, to ja bym chciała.
Bo same z siebie jakoś nie chcą do mnie przyjść, a tymczasem mszyce mi łubiny do połowy zjadły...

Przepiękne zadbane roślinki
Ale różyczki nie podpisane...