Ja coraz bardziej nakręcam się na dodatkowe róże i to dziwne ale mnie podobają się te na konfitury był odcinek z Mają gdzie róże były żywopłotem, super
Jana, jeśli masz miejsce to sadź takie koniecznie. Na konfitury tutaj polecana jest bardzo róża galijska (galicyjska?) Conditorum. Są jeszcze inne, np. Rose de Resht albo Charles de Mills.
Też mam, więc Cię bardzo dobrze rozumiem Ostatnio zaczęły mi się podobać róże o niepełnych kwiatach jak np. Jacqueline du Pre, Sweet Pretty, Dainty Bess lub Mutabilis.