Poppy
11:52, 26 kwi 2019
Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
A co pani z Towarzystwa i malego ogrodu, to dobrze, ze u mnie jej nie bylo
Mysle, ze swietnie ogarnelas jego wielkosc i przez to wydaje sie byc wiekszy niz jest. Maly ale jary! I ciekawy. A do tego swietnie go fotografujesz. ja tam moge w kolko ogladac to samo, tyle ze zawsze zapodajesz cos innego
Ewus, a tak przy okazji zapytam o roze. Moja edenka zlapala antraknoze, tak to zidentyfikowalam, bo nie jest to czarna plamistosc, chociaz poczatkowo tak myslalam.
Znasz cos skutecznego, albo troche? Na razie oberwalam zainfekowane liscie, tone lisci. Doczytalam, ze antraktoza atakuje wlasnie pnace, z tych starszych. Biala edenka rosnie w innym miejscu, ona miala na razie tylko plamki na dwoch lisciach, poza tym jest w lepszym stanie. Obie maja juz duze paki, wiec jak zakwitna po raz pierwszy to sie okaze, czy to te, ktore mialy byc.

Mysle, ze swietnie ogarnelas jego wielkosc i przez to wydaje sie byc wiekszy niz jest. Maly ale jary! I ciekawy. A do tego swietnie go fotografujesz. ja tam moge w kolko ogladac to samo, tyle ze zawsze zapodajesz cos innego

Ewus, a tak przy okazji zapytam o roze. Moja edenka zlapala antraknoze, tak to zidentyfikowalam, bo nie jest to czarna plamistosc, chociaz poczatkowo tak myslalam.
Znasz cos skutecznego, albo troche? Na razie oberwalam zainfekowane liscie, tone lisci. Doczytalam, ze antraktoza atakuje wlasnie pnace, z tych starszych. Biala edenka rosnie w innym miejscu, ona miala na razie tylko plamki na dwoch lisciach, poza tym jest w lepszym stanie. Obie maja juz duze paki, wiec jak zakwitna po raz pierwszy to sie okaze, czy to te, ktore mialy byc.
____________________
Poppy, czyli oswajanie “I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
Poppy, czyli oswajanie “I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh