Anda
16:41, 26 lut 2020

Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Kasiu, próbuj, bo warto. U mnie się co prawda jeszcze nie rozrosły, ale też nie zanikają.
Te drugie niebieskie to cebulice

Ja sobie w tym roku przyniosłam kępę przebiśniegów znad rzeczki.
To mój pierwszy ciemiernik, już dwa razy przesadzany. Nie było go widać na rabacie. Teraz jest trochę lepiej.
Mój rozmaryn już był za duży i w zeszłym roku go wykopałam, a na zdjęciu jego ukorzenione dzieciątka. Jeszcze w doniczce zadołowane w łączce

Ja też już chcę wiosny, ale nie upałów. Lato dla mnie troszkę za gorące sie zrobiło.
Koniecznie wprowadź wiosnę do ogrodu. Najlepiej w postaci mnożących się i nieskomplikowanych cebulek i kłącz

Bardzo je lubię. A Ty ich nie masz?
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken