W wątku : "składanie życzeń świątecznych" trwa dyskusja, a swoją wypowiedź zamieszczam jeszcze u siebie...poniżej...może ktoś przeczyta...
"Podpisuję się również pod tymi słowami Danusi. Skruszona, przyznaję się, że też nie dostosowałam się do wymogów, ale wyłącznie z niewiedzy. Aktywnie na forum udzielam się od września i jakoś umknęły mi takie zakazy. Wysłałam kilkanaście życzeń świątecznych, no i z okazji setek wklejałam gratulacje. Widziałam, w innych wątkach takie życzenia i uznałam ,że należy to do dobrego tonu. Jak widać, całe zamieszanie spowodowały m.in. takie osoby jak ja, za co bardzo, bardzo przepraszam. Od tego momentu zastosuję się do wymogów regulaminu i baczniej będę śledzić wątki ogólne. Przepraszam...

"