Słuchajcie...to zdarzenie, które cytuję niżej, miało miejsce 4-5km ode mnie...Jestem przerażona, bo przecież chodzi się z psem na spacer...
Źródło: WP.pl
"Wilki zagryzły 17 danieli na Pomorzu. "Wataha 15 osobników"
Służby weterynaryjne sprawdzają doniesienia o ataku watahy wilków na daniele z hodowli w okolicach Zbychowa w Pomorskiem. Właściciel gospodarstwa mówi, że drapieżniki zagryzły 17 zwierząt.
Wilki są w Polsce objęte ścisłą ochroną
Z relacji hodowcy z okolic Wejherowa wynika, że atak miał miejsce w nocy z 20 na 21 grudnia, a przez ogrodzenie przeszło co najmniej 15 wilków. Jak podaje portal zbychowo.pl, zagryzione daniele miały rany na szyjach i rozprute brzuchy. Ich szczątki zostały wyniesione przez wilki za ogrodzenie i rozniesione po okolicznym terenie. Do ataku doszło w pobliżu bloków mieszkalnych - wyjaśnia serwis.
Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska z Gdańska nie wydała jeszcze komunikatu w tej sprawie, ale pomorski portal ustalił, że służby potwierdziły ślady wilków. Sprawdzono też nagranie z monitoringu. Hodowca wystąpi z wnioskiem o odszkodowanie."
"Obecność wilków, ich liczebność oraz straty przez nie wyrządzone zostały potwierdzone przez pracowników Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska z Gdańska. Pozostawione ślady, skala szkód oraz nagranie z monitoringu pozwoliły szybko i jednoznacznie zidentyfikować drapieżników.
Zdarzenie miało miejsce w centrum miejscowości w bliskim sąsiedztwie budynków mieszkalnych. Łącznie śmierć poniosło 17 szt. danieli, z których kilka wilki przeciągnęły poza zagrodę przez zniszczony fragment ogrodzenia, a szczątki rozniosły po okolicznym terenie.
Post został zamieszczony w celach informacyjnych i ku przestrodze mieszkańców, a nie dla medialnej nagonki na dzikie zwierzęta, które są objęte ścisłą ochroną gatunkową w Polsce."
____________________
Elisa -
Ogród z koniczynką- ökólé Trzëgarda