Pogodnych i radosnych świąt Bożego Narodzenia
niech to będzie piękny czas
spędzony w rodzinnej atmosferze
pełen zapachów, uśmiechów nadziei i miłości
i oby Nowy Rok 2020 przyniósł dużo szczęścia i spełnienia marzeń,
a ogrodom dużo słoneczka i deszczyku tyle, co roślinom potrzeba.

Rumianko, wszystkiego najlepszego po świętach.

Dzięki Elu...za życzenia... poświąteczne.

Piękny porządek w ogrodzie, wiosną nie będzie wiele do roboty. Trawnik również mi się bardzo podoba, ani jednego ubytku i taki jeszcze zielony. Mój o tej porze roku zrobił się żółto-rdzawy, efekt niedożywienia albo suszy.

Na bukszpanach dostrzegam grzyba Topsin się sprawdzi ale działa w temp. powyżej 5*C, w tym roku już chyba nie będzie okazji by zastosować. Wiosną zajmij się swoimi krzaczkami i co najważniejsze ! ... nawet jak część zrzuci liście pod żadnym pozorem nie obcinaj gałązek ( to ostateczność, dopiero jak uschną na amen), one się jeszcze zazielenią. Ja popełniłem taki grzech i teraz mam dziury w bukszpanach.

Z łanów miskantów się uśmiałem ja mam 5 sztuk więcej

Wszystkiego najlepszego, pozdrawiam

Zostawiłam wszelkie badylki (oprócz floksów) do wiosny...a trawnik teraz zieleńszy niż w lipcu. Dzięki Przemo za poradę w sprawie chorych bukszpanów...muszę je ratować za wszelką cenę, ale to dopiero wiosną z uwagi na temperaturę, co prawda jak na razie bez mrozu, ale za niska by oprysk podziałał...chcę już wiosny...

Smutny widok chorych bukszpanów, ratuj na wszystkie sposoby, bo koniczyna bez nich to nie to.
U mnie ćmy i grzyba nie ma, ale w lecie miałam pozwijane w łódki listki na końcach gałązek i myślałam, że chorują.
Na szczęście to była wina suszy, po bardzo solidnym podaniu listki się wyprostowały

Widoczki ogrodowe bardzo ładne.
Moja trawa też zielona Ale od 2 dni przykryta białym puchem.
Wszystkiego dobrego w Nowym całym Roku

gogo napisał(a)

Smutny widok chorych bukszpanów, ratuj na wszystkie sposoby, bo koniczyna bez nich to nie to.
U mnie ćmy i grzyba nie ma, ale w lecie miałam pozwijane w łódki listki na końcach gałązek i myślałam, że chorują.
Na szczęście to była wina suszy, po bardzo solidnym podaniu listki się wyprostowały

Te usychające listki na bukszpanach wylazły zbyt późno jesienią, by móc skutecznie zadziałać jakimś opryskiem...i muszę czekać do wiosny...

anabuko1 napisał(a)

Widoczki ogrodowe bardzo ładne.
Moja trawa też zielona Ale od 2 dni przykryta białym puchem.
Wszystkiego dobrego w Nowym całym Roku

Dzięki Anuś i Tobie życzę samych szczęśliwości w Nowym Roku...

Eliso, wszelkiej radości i szczęśliwości w Nowym Roku. Ogrodowych sukcesów, a nawet jeżeli nie, to i tak jest szansa, że po zimie zgodnie z cyklami przyrody. wszystko w nim odżyje zgodnie z naturą. Stres zostawiamy za furtką, i niech tam sobie czeka do u...nej śmierci.

Ponura mina nam nie przystoi!