Dziewczyny, dziękuję za troskę.

Z nogą nie jest tak źle, jak wyglądało zaraz po upadku. Po nocnym odpoczynku, noga nie była spuchnięta, chociaż bolała dość mocno. Jednak, po rozchodzeniu, przestawała boleć, aż do niemalże całkowitego ustąpienia...Wyglądało na to, że jestem "Cudownie uzdrowiona". Szkoda było fajnej pogody, więc zabrałam się delikatnie za poszerzanie rabaty na działce.

Ilekroć poszerzam jakąś rabatę, wydaje mi się, że będzie już wystarczająca, ale rośliny rozrastają się i trzeba ponownie robić tę samą robotę. U mnie jest piaseczek i kanciki nie wchodzą w grę, iż po krótkim czasie linia kancika zatraca się wskutek obsypywania piachu. Daję więc gumową taśmę na ograniczniki z trawą.
Aniu -Anpi, przy domu mój ogródek jest malutki, bo tylko 380m2, więc pola do popisu tu nie mam. Natomiast ogród z koniczynką, to powierzchnia 1.000m2 i znajduje się na działce oddalonej od domu o 21km.