Alicjo, Aniu - Zuławska, Aniu - Za drzwiami, no i Basiu śnieg zawsze okryje w jakimś stopniu roślinność, a z tym mrozem to istna kołomyja...jednego dnia, albo nocy sporo poniżej -10, a nastepnego dnia -2...Jest to jakieś szaleństwo pogodowe, ale widocznie u nas nie może być normalnie... nawet w pogodzie...

Z chęci urzeczywistnienia zamiaru odnowy biologicznej, fizycznej i psychicznej chcemy z eM wybrać się na jakieś "spanie", znaczy nie na spanie... lecz na spa...czyt. "balety wodne", pływanie - po warszawsku, masaże i jeszcze nie wiadomo co?...w pakiecie.
A więc w celu, uniknięcia kompromitacji w występowaniu w przyciasnych "kaściumach" kąpielowych, należało udać się na zakupy nowych...w odpowiednich rozmiarach... Wspomniałam eM by wybrał sobie "kaścium" z optymalną gumką, która nie spowoduje u niego wytrzeszczu oczu... natomiast ja zakupiłam sobie "kaścium" w wyszczuplającym kolorze (wiadomo jakim), zaznaczam, mam sylwetkę B czyli brzuszkowatą. Musiałam doszyć sobie malutką czerwoną kokardkę, tak przezornie, by mnie nikt nie zauroczył oraz, żeby na widok mojej sylwetki B nikt nie spadł z trampoliny...

Kokarddka napewno zwróci na siebie całą uwagę, także nie musisz się przejmować zrelaksujcie się i miło wykorzystajcie ten czas

Wypoczywaj i gromadź siły bo za chwilę kolejny sezon start. Przyda się energia

Basieksp napisał(a)

Kokarddka napewno zwróci na siebie całą uwagę, także nie musisz się przejmować zrelaksujcie się i miło wykorzystajcie ten czas

To jeszcze trochę czasu na te harce, ale lepiej już być przygotowanym...Najgorzej, jak po moim zanurzeniu, wystąpi woda z brzegów basenu... Ło matko, będzie obciach

sylwia_slomczewska napisał(a)

Wypoczywaj i gromadź siły bo za chwilę kolejny sezon start. Przyda się energia

Dwa dni temu już machałam grabiami... otrząsałam śniegowe kapelusze z drzewek...

Rumianka napisał(a)

To jeszcze trochę czasu na te harce, ale lepiej już być przygotowanym...Najgorzej, jak po moim zanurzeniu, wystąpi woda z brzegów basenu... Ło matko, będzie obciach

No to niech woda wystapi, a Ty baw się przy tym dobrze Swoją drogą nie pamiętam kiedy ostatnio byłam na basenie

Ale super, bawcie się dobrze i miejcie w "tylnej dolnej części" wszystko inne Do takiego spa przecież wcale nie przychodzą same zabiedzone modelki, tylko kobiety (i mężczyźni) z krwi i kości, co nie muszą się bać, że ich w nocy pająki wciągną za obraz ( tak mawia moja babcia)

Elisko, wspaniałe plany, odpoczniecie od szarej rzeczywistości, zregenerujecie siły i będzie można czekać na wiosnę, żeby zabrać się za ogród.
Daria dobrze prawi "mieć wszystko w tylnej części", nie przejmować się, tylko korzystać z życia.

Basiu, mamy taki zamiar, by bawić się dobrze... Mam nadzieję, że po tym spa, nasz wiek nie odmłodzi się aż do lat przedszkolnych, bo już teraz takich rajtuz nie produkują jak kiedyś...

Darecka z tym pająkiem robawiłaś mnie do łez. Jednakże zaznaczam, że ani mnie, ani eMowi, taka sytuacja absolutnie nie zagraża...no chyba, że obraz byłby znacznie...no bardzo znacznie oddalony od ściany, a pająka, zdecydowanie musiałby zastąpić słoń...