Dużo osób już pocięło bukietowe Zasłyszałam że tknie się wtedy kiedy kwitną forsycje... Ja też już pocięłam

Zatem jak znajdę chwilę w tygodniu to się za to wezmę;D

Wczoraj w końcu udało sie ruszyc warzywniak. Kopara wybrała dosyć głęboko piach a później zaczęliśmy nawozić glinę zmieszana z ziemią. Teraz trzeba wyrownac dół i nasypac humus i obornik i przekopac.
Wzdłuż ogrodzenia z dwóch stron po sosnach będzie winogrono. Jak ktoś ma jakieś dobre odmiany to chetnie przyjme sztotby

Koparki do zakładania warzywniaka, to jeszcze nie widziałam
Nie pochwaliłam jeszcze Twojego tarasu, bardzo mi sie podoba Czy to może deski kompozytowe czy naturalne?

Moj wujek jest rolnikiem z krwi i kości i powiedzial ze teraz to bedzie coś mogło urosnac. Nie sądził em tylko ze tak gleboko będzie kopał

Taras- dziękuje z desek naturalnych. Do odmalowania w tym roku. Budowalem go sam 3 dlugie miesiace

U mnie hortensje, derenie i pecherznice już przecięte. Patyki wsadzilem do wody. Jeśli chodzi o hortensje to mam pewność ze korzenie puszczą alle czy derenie i pecherznice tez w wodzie puszczą korzonki czy ukorzeniacz i do ziemi?

Derenie w ziemi się ukorzenią, ale muszą mieć mokro. Mam cztery sztuki tak ukorzenione. Pęcherznice nam z nasion, same się wysiały.

Ma ktos pomysł jak urozmaicić te rabate? Wrzosy, wrzośca? Lawenda, trawy?? Gaultheria niestety sie nie utrzymała pod brzozami. Cala reszta ma sie dobrze po pierwszej zimie.

KAMILNOWICKI napisał(a)

Moj wujek jest rolnikiem z krwi i kości i powiedzial ze teraz to bedzie coś mogło urosnac. Nie sądził em tylko ze tak gleboko będzie kopał

Taras- dziękuje z desek naturalnych. Do odmalowania w tym roku. Budowalem go sam 3 dlugie miesiace

Chciał dobrze
Dzięki za odpowiedz odnośnie tarasu. Szkoda, że daleko bo bym Cię zatrudniła do budowy mojego

Właśnie poki co warzywnniak stanął w miejscu...
Oddzial chorobowy w domu i pogoda zniechęcają do działania