alis napisał(a)

I troszkę inaczej, hortensje przed śliwami

Nie wiem czy decyzja podjęta, ale dla mnie zdecydowanie taki układ. Bardzo mi się podoba

Chcę dodać tylko jedna uwagę (tak w całokształcie) - pamiętaj, że śliwa którą masz urośnie. To, że jest niżej szczepiona w niczym jej nie ograniczy

bql3 napisał(a)

witam,

Wpadłem się przywitać do Ciebie bo jakoś look'am raz po raz na Twój wątek a wpisać i przywitać nie było czasu - więc to dziś nadrabiam. Na początek to Ci się przyznam że marny ze mnie doradca w sprawach ogrodniczych, bo raczej sam szukam inspiracji na różnych ogrodach w 'Ogrodowisku' - ale widzę że dążysz do stworzenia swojego ogrodu z miłym klimatem i wyczuciem smaku. No i to jest miłe myślę że będzie kwestią czasu iż będziesz miała fajne efekty tego działania na swoim ogrodzie więc będę często Cię odwiedzać i kibicować na ogrodzie - choć czasami incognito.

pozdrawiam
Jan

A myślałam, że mało kto zagląda do mnie, bo i nie bardzo jest co oglądać jeszcze. Dziękuję za Twoje słowa, mam nadzieję, że uda mi sie stworzyć OGRÓD, w którym miło będzie się spędzać czas. Zapraszam do odwiedzania

Mirello, decyzja jeszcze nie podjęta, ciągle się waham i zmieniam koncepcję, nawet przyszło mi do głowy, żeby całkowicie wyrzucić z tej części rabaty śliwę i dać 1 porządne drzewo w narożnik.
Toszka, mam wąskie rabaty, wiem, że ciąć będę musiała, żeby trzymać wszystko w ryzach, jak pisałam wyżej, decyzji ostatecznej brak jeszcze. Poszerzyć za bardzo na razie nie da się, jak dzisiaj wspomnialam M o poszerzeniu, to powiedział, że koparką trzeba by było chyba te granice rabaty wyciągać, bo tak głęboko zacementowali panowie od kostki Póki co temat poszerzenia zamkniętyJeśli cokolwiek będe sadzić no na pewno na przeplatankę, albo tylko 1 rząd przed żywopłotem, na rysunku trochę to kiepsko wszystko wygląda, w rzeczywistości nie jest tak tragicznie.

Toszka, możesz zerknąć na tę sosnę górską winter gold? Chyba szczepione to to nie było?



Co z tymi długimi przyrostami? Trzeba będzie przyciąć chyba na wiosnę, żeby ładny pokrój miała.

Witaj, przejrzałem Twój wątek. Masz bardzo fajny plan na ogród. Będę kibicował

Kochana, nie przypominam sobie abym proponowała ci poszerzenie rabaty....a o śliwie piszę, bo w projekcie jest wysunięta do przodu. jest jak jest i trzeba na spokojnie wymyślić fajne, eleganckie nasadzenie. Tyle...i aż tyle


Sosna ma nóżkę? Jeśli tak to mogła być szczepiona.
Primo - odsuń od pieńka te zrębki. Od dołu musi mieć przewiew. Tej sośnie nie grozi przemarznięcie To twarda sztuka. Po kolorze wnioskuję, że masz wygwizdów i zimne wiatry podpędziły już kolor.

Ta sosna wbrew pozorom i powtarzanym jak mantra reklamom wcale nie jest płaska. Rośnie w piramidę, a nawet po wielu latach w wielkie drzewo. Musisz podjąć decyzję co chcesz - jesli poduchę o powolnym wzroście to mus obciąć w okolicach marca ten przyrost. Póki na gałązce są igły to ta ze śpiących pączków wypuści nowe przyrosty. Jak igieł już nie ma to raczej marne szanse - to dla twojej informacji na przyszłość. Potem nowe przyrosty, tzw. świeczki, z maleńkimi igiełkami trzeba palcami ukręcić/złamać zostawiając ok 1/3-1/2. W miarę równo, naokoło.
Ale też możesz poprowadzić ją w stożek - małą choineczkę i trzeba ten krótszy przyrost skrócić, a zostawić ten dominujący. I w tym przypadku uszczykiwanie będzie wskazane. Dzięki uszczykiwaniu nie tylko regulujemy/kontrolujemy wzrost, ale przede wszystkim prowokujemy do zagęszczenia.

Tej żarówie koniecznie dosadź więcej wrzosów. Podkreślą kolor.

Ala, posiedziałam dziś w Twoim ogrodzie . Po przeczytaniu o zmaganiach z projektowaniem naszła mnie taka myśl (nie jest ona absolutnie odkrywcza), że dobrze trzeba zaplanować żywopłoty i duże nasadzenia: drzewa i duże krzewy. Całą resztę zawsze można zmieniać i przesadzać. I zapewne w ogrodzie będą zmiany, bo ludzie się zmieniają i tym samym wprowadzają zmiany w swoich ogrodach

Joanno, miło Cię gościć u mnie, zgadzam się z Tobą co do solidnego rozplanowania zywopłotu i najważniejszych nasadzeń. Chwilowo zrobiłam sobie przerwę w planowaniu, bo powoli zaczęłam się gubić w tych moich koncepcjach róznych. A zmiany na pewno będą, nawet jak podejmę ostateczna decyzje co do nasadzeń.

Toszka, dziękuję, że czasem wpadasz do mnie i służysz radą. Chciałabym mieć fajne eleganckie nasadzenia, mam nadzieję, że z Twoja pomocą i innych dobrych ludzi z Ogrodowiska uda mi się.
Jak patrzę na te 1 projekty i te ostatnie to już są one o niebo lepsze, ale jeszcze nie doskonałe
Co do mojej sosenki, to mnie zaskoczyłaś jej wzrostem, myślalam że max urośnie do pół metra na wysokość. Zastosuję się do twoich rad i chyba poprowadzę ją w stożek. Wolne przestrzenie uzupełnię wrzosami, niepotrzebnie zostawiłam miejsce wokół niej, przecież aż tak szybko nie urośnie Początkująca jestem

Karolu, dziekuję za odwiedziny, do Twojego ogrodu też czasem zaglądam, pozdrawiam.

Alicjo, na planowanie masz całą zimę. To dobry czas, bo niemożność wykonywania prac w ogrodzie pozwala na weryfikację pomysłów. Przydadzą się, i przerwy w planowaniu i cierpliwość do siebie, gdy się ma sto pomysłów