Anitko, dziękuję za wszystkie podpowiedzi, trzy żółte tujki to chyba tam za dużo, spróbuję wiosną, po przekwitnięciu tulipanów coś podziałać i poprzesadzać zgodnie z Twoimi radami

Kompostownik chciałam przysłonić ażurowo, nie zależy mi na całkowitym zasłonięciu, dlatego myślałam o rododendronie i hortensjach, które już tam są tylko malutkie. Ewentualnie przesunęłabym do przodu cisa rosnącego pod samym płotem.

Agnieszko

Renatko, masz na myśli papryczkę?
Wybierasz się do Poznania na Gardenię, fajnie byłoby się znowu spotkać

Basia, mam połowę ogródka w słońcu i połowę w cieniu, muszę jakoś dopasować do tego roślinki a paprocie coraz bardziej mi się podobają

Viola, podziękowania za trawnik przekażę eMowi, bo to jego oczko w głowie rabatki jeszcze dużo poprawek mają przed sobą, mam nadzieję, że będzie coraz ładniej
Muszę jeszcze raz przejrzeć Twój wątek, może jeszcze jakieś nasionka mi wpadną w oko a wybierasz się może na Gardenię?

Tak, mam na myśli papryczkę
Na Gardenię mogę jechać tylko w czwartek i piątek, bo na sobotę mam bilety na koncert Piasecznego. Więc raczej odpuszczę w tym roku.

ryska napisał(a)

Tak, mam na myśli papryczkę
Na Gardenię mogę jechać tylko w czwartek i piątek, bo na sobotę mam bilety na koncert Piasecznego. Więc raczej odpuszczę w tym roku.

A spisałam ją już prawie na straty. Po wykopaniu z ogródka ciągle więdła, odpadały jej listki, długo stała na balkonie, w końcu wzięłam ją do domu i tu odżyła
Pewnie to doświetlanie dużo dało
Szkoda, że Cię nie będzie koncert na pewno będzie superteż lubię Piaska

Takie sklepiki warto odwiedzać,bo perełki można nietuzinkowe znaleźć i dłużej wytrzymają niż te z sieciówek.Bombowo wyglądzasz

sylwik69 napisał(a)

Takie sklepiki warto odwiedzać,bo perełki można nietuzinkowe znaleźć i dłużej wytrzymają niż te z sieciówek.Bombowo wyglądzasz

Jestem już chyba uzależniona od "tych" sklepów, staram się ich za często nie odwiedzać bo zawsze coś fajnego znajdę
Po takich zakupach ceny w normalnych sklepach wydają się kosmicznie wysokie

W sobotę przyszła do mnie na 1 dzień zima

Szkoda że tylko na 1 dzień bo ogród w śniegu zawsze wygląda bajkowo.

Szczęściara i tylko jeden dzień ją gościłaś. U mnie w tym roku jakoś za często przychodzi.