Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Osiedlowy ogródek

Pokaż wątki Pokaż posty

Osiedlowy ogródek

Anda 14:57, 18 lut 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33361
Kurczę, nic mi nie przychodzi do głowy, co mogłoby te ptaki od ogródka z dala trzymać...
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Kokesz 14:58, 18 lut 2019


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6690
makadamia napisał(a)
O rany! A to małe dranie.
Dziewczynom całe stada różnych ptaków przylatują do karmników - żadna takich szkód nie miała. Coś okropnego!


One wcale nie takie małe a dzioby jakie grube mają, do karmników przylatuje raczej drobnica i ona krzywdy nie robi.
____________________
Renata Osiedlowy ogródek
Kokesz 15:03, 18 lut 2019


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6690
Anda napisał(a)
Kurczę, nic mi nie przychodzi do głowy, co mogłoby te ptaki od ogródka z dala trzymać...


Gdyby karali mandatami ludzi wyrzucających jedzenie przez balkon na ogródki, to skończył by się problem, ptaki tylko czekają i jak się ktoś pojawi na balkonie to zaraz się zlatują.
____________________
Renata Osiedlowy ogródek
Anda 15:06, 18 lut 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33361
A Wy jesteście w spółdzielni mieszkaniowej? Nie można tego jakoś omówić ze sąsiadami?
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
makadamia 15:15, 18 lut 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Kokesz napisał(a)


Gdyby karali mandatami ludzi wyrzucających jedzenie przez balkon na ogródki, to skończył by się problem, ptaki tylko czekają i jak się ktoś pojawi na balkonie to zaraz się zlatują.


No niestety to nie jest taka prosta sprawa.
Ostatnio w radio była właśnie rozmowa na temat kłopotliwego dokarmiania gołębi i wypowiadał się jakiś człowiek z urzędu miasta.
Trudno jest tak skonstruować przepisy, żeby nie dało się ich podważyć w sądzie a jednocześnie nie wylać dziecka z kąpielą.
Bo chleba rozrzucać nie wolno, ale już ziarno sypać tak?
Gołębi nie ale wróble tak?
A dlaczego? A po co? A komu przeszkadza? Itd.

Niektóre tematy są trudne do skodyfikowania i powinny być raczej regulowane tzw.: dobrymi obyczajami, kulturą osobistą, zdrowym rozsądkiem jeśli pierwszych dwóch zabraknie
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Kokesz 15:34, 18 lut 2019


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6690
Żeby to był tylko chleb...ale to są np fusy od kawy, bo ktoś opróżniał ekspres, cebule, pomarańcza, całe śniadanie zgarnięte z talerza, czyli chleb z masłem i pół kiełbasy, kości od mięsa, doniczki z uschniętymi kwiatami...może myślą, że użyźniają ziemię a właściwie trawnik.
Nie wspomnę o flaszkach, puszkach, petach i innych śmieciach, których nie chce się wynieść do śmietnika...
I najgorsze, że takich mieszkań na jednym ogródkiem jest 22...i strasznie trudno przyłapać te osoby na gorącym uczynku
Chyba, że obiad wyląduje akurat na głowie lub płaszczu jak u mnie w zeszłym roku
____________________
Renata Osiedlowy ogródek
malinia 15:46, 18 lut 2019


Dołączył: 09 cze 2018
Posty: 943
Współczuje takich sytuacji. Nie wiem czy da się coś zrobić z takim ambarasem... Chyba jedyna opcja swój prywatny dom.
____________________
Malwina po-nitce-do-klebka
Kokesz 16:16, 18 lut 2019


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6690
Wczoraj z ogródka na szczęście nie mojego zgarnęłam to



Na szczęście u mnie jest tak

____________________
Renata Osiedlowy ogródek
Kokesz 18:48, 25 lut 2019


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6690
Ku pamięci, od Anitki

Większość iglaków, żeby była kulką niewielkich rozmiarów musi być mniej lub więcej formowana. Ja mam w większości kule z bukszpanu i żywotnika 'Tiny Tim'. Podobne są do 'Danici' tylko 'Danica bardziej taka spłaszczona poducha, te moje takie kuli bardziej. Nie pamiętam, ale chyba tobie pokazywałam jak je wiąże w środku, by śnieg nie rozłamywał. Dwie ma na pniu z cisa. I chyba z cisa najładniejsze, ale najlepiej z odmiany ' Baccata'. Cena tylko odstrasza, ale można samemu formować. Ja tak sobie część kul bukszpanowych uformowałam.
Jest jeszcze żywotnik:
- 'Golden Tuffet' w kolorze miodowym, tworzy takie poduchy bez formowania mam u siebie
- żywotnik ' Bolling Ball' też bez formowania tez mam
- żywotnik 'Hoseri' nie mam
Mogą być jeszcze kompaktowe odmiany kosodrzewiny, np. 'Mini Mops',' Varella', 'Laurin'
oraz sosny : bośniacka 'Schmidtii', sosana czarna ' Brep' Tylko co jakiś czas wymagają czyszczenia w środku. Fakt te kompaktowe bardzo powolutku rosną i tego suchego nie ma za wiele. Trzeba też uważać na osutkę, bo mogą złapać. Je się ustrzykuje, nie przycina, choć są tacy co tną je również sekatorem.

Są też taki miniaturowe świerki pospolite, np. 'Little Jem', 'Echiniformis', 'Goblin'.

Są też karłowate odmiany świerka białego np. 'Alberta Globe' ale tych nie polecam , bo bardzo łatwo łapią przędziorka.

____________________
Renata Osiedlowy ogródek
Kokesz 10:18, 06 mar 2019


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6690
Zmierzyłam dziś z ciekawości ph pod rodkami i wyszło mi 7-8
A ziemię przygotowałam im tak jak radziła Toszka...torf kwaśny, liście dębowe, igły z modrzewia, kompost...pewnie dlatego tak kiepsko rosły...
pomimo, że pryskałam miksturą Bogdzi...
I będę musiała szybko zakwasić ziemię, czytałam w wątku o rododendronach, że kwas ortofosforowy najszybciej zakwasza glebę.

Zmierzyłam ph torfu kwaśnego...miało 6 zamiast 4, więc można kupić torf, który tylko z nazwy jest kwaśny


A z radosnych wiadomości...chyba gawrony odleciały bo od dwóch dni nie widzę żadnego ptaszora będę mogła w weekend odgruzować mój ogródek z gałązek choinkowych
____________________
Renata Osiedlowy ogródek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies